Czołówka w slalomie jest w bieżącym sezonie ograniczona do kilku nazwisk narciarzy, którzy regularnie zajmują najwyższe pozycje i nie inaczej było w Schladming. Liderem na półmetku rywalizacji był Manfred Moelgg, włoski alpejczyk startujący z numerem pierwszym. Drugi przejazd w jego wykonaniu początkowo dawał mu nadzieję na końcowy sukces, jednak w dolnej części trasy Moelgg popełnił błędy, poniósł stratę i zajął ostatecznie trzecią pozycję, przegrywając drugie miejsce zaledwie o 0,01 z Jeanem Baptiste Grange'm.
Zarówno Francuz jak i Włoch byli jednak bez szans w starciu z Mario Mattem. Austriak, który w tym sezonie odniósł już wcześniej jedno zwycięstwo, w drugim przejeździe w Schladming nie dał rywalom szans i uzyskał łącznie zdecydowanie najlepszy czas.
Na ósmym miejscu sklasyfikowany został Benjamin Raich, który dzięki temu powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, gdyż swojego dorobku punktowego nie powiększyli dziś jego najgroźniejsi rywale ? Bode Miller i Didier Cuche.