WTTC: Zwycięstwo i porażka Citroena na Węgrzech

Pierwszy wyścig bez historii wygrał Yvan Muller. Francuz wykorzystał start z pole position i urwał się pozostałej stawce tocząc do końca walkę o zwycięstwo z Jose Marią Lopezem. - Wiedziałem, że dobry start będzie kluczowy. Jose naciskał na mnie do samego końca i nie było łatwo - powiedział Muller, który obronił pozycję lidera wyścigu. [ad=rectangle] Po pierwszym rundzie liderem klasyfikacji generalnej MŚ pozostał "Pechito" Lopez. Yvan Muller awansował na drugie miejsce kosztem Sebastiena Loeba. Były rajdowiec męczył się na Hungaroringu walcząc o miejsce z reprezentantem gospodarzy Norbertem Micheliszem. - Nie miałem problemów technicznych, ale słaby start spowodował, że utknąłem za Norbim - komentował na mecie. Więcej emocji przyniosła druga runda, który odbyła się niecałą godzinę po tym jak zawodnicy wpadli na metę w pierwszego wyścigu. Tym razem na pole position stanął Francuz Hugo Valente. Obok niego w pierwszym rzędzie stanął Gianni Morbidelli i to właśnie Włoch okazał się najsprytniejszy, gdy zgasły światła.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Kierowca Chevroleta do samego końca wyścigu walczył dzielnie z szybkim Tiago Monteiro. W samej końcówce do rywalizacji między tą dwójką miał ochotę dołączyć Hugo Valente. Młody Francuz pozostał jednak na trzeciej pozycji. Na metę pierwszy wjechał Gianni Morbidelli dla którego było to pierwsze zwycięstwo w WTCC. - Dziękuję całemu zespołowi. To zwycięstwo jest dla nich. To wielki dzień dla całego naszego teamu - cieszył się Włoch. Zawiodły Citroeny, których katem okazał się doświadczony Tom Coronel. Holender z Chevroleta przez cały wyścig blokował szybkiego Yvana Mullera i Jose Lopeza. Równie bezradny był Sebastien Loeb, który tym razem utknął za Hondą Gabriele Tarquiniego.

Wyniki 1. wyścigu WTCC na torze Hungaroring:

Wyniki 2. wyścigu WTCC na torze Hungaroring: