MotoGP: Marc Marquez zmiażdżył rywali w trudnych warunkach. Ostatni trening dla Hiszpana

Materiały prasowe / Repsol Honda / Na zdjęciu: Marc Marquez
Materiały prasowe / Repsol Honda / Na zdjęciu: Marc Marquez

W zdradzieckich warunkach odbył się ostatni trening MotoGP przed Grand Prix Japonii. Na przesychającym torze nie wszyscy zawodnicy założyli opony na suchy asfalt. Konkurencję zmiażdżył Marc Marquez.

Ponieważ w ciągu dnia opady deszczu na torze Motegi ustały, zawodnicy MotoGP rozpoczynali drugi sobotni trening na dość wilgotnym torze. W tej sytuacji na początku sesji korzystali oni z opon na deszczowe warunki. Sytuacja zmieniła się jednak po kilku minutach.

Jako pierwszy na odważny krok zdecydował się Jack Miller. Australijczyk wyjechał na tor na slickach w momencie, gdy znajdowało się na nim jeszcze sporo mokrych plam. W żaden sposób nie przeszkadzało to jednak 24-latkowi, który zaczął kręcić czasy znacznie lepsze od konkurencji.

Czytaj także: Rosjanie już nam nie zazdroszczą Kubicy

Później śladem Millera poszli inni, a najlepiej w trudnych warunkach czuł się Marc Marquez. Hiszpan jest ekspertem od jazdy przy przesychającym torze i wyprzedził drugiego w stawce Mavericka Vinalesa aż o 1,342 s.

Slicków w drugiej połowie sesji nie założyli Jorge Lorenzo i Esteve Rabat. Hiszpanie pozostali w swoich boksach, co trudno zrozumieć, biorąc pod uwagę rozpoczynające się zaraz po treningu kwalifikacje.

Czytaj także: Kubica ma plan. Chce walczyć o miejsce w Haasie w roku 2021

Wyniki 4. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Japonii:

PozycjaZawodnikZespółCzas/strata
1. Marc Marquez Repsol Honda Team 1:48.940
2. Maverick Vinales Monster Energy Yamaha MotoGP +1.342
3. Fabio Quartararo Petronas Yamaha SRT +1.734
4. Cal Crutchlow LCR Honda Castrol +1.807
5. Valentino Rossi Monster Energy Yamaha MotoGP +1.808
6. Pol Espargaro Red Bull KTM Factory Racing +2.366
7. Alex Rins Team Suzuki Ecstar +2.408
8. Andrea Dovizioso Ducati Team +2.517
9. Takaaki Nakagami LCR Honda Idemitsu +2.637
10. Francesco Bagnaia Pramac Racing +2.677
11. Danilo Petrucci Ducati Team +2.719
12. Jack Miller Pramac Racing +3.128
13. Sylvain Guintoli Team Suzuki Ecstar +3.263
14. Miguel Oliveira Red Bull KTM Tech 3 +3.471
15. Hafizh Syahrin Red Bull KTM Tech 3 +3.992
16. Mika Kallio Red Bull KTM Factory Racing +3.994
17. Joan Mir Team Suzuki Ecstar +5.754
18. Franco Morbidelli Petronas Yamaha SRT +6.122
19. Karel Abraham Reale Avintia Racing +6.162
20. Aleix Espargaro Aprilia Racing Team +6.711
21. Andrea Iannone Aprilia Racing Team +6.905
22. Jorge Lorenzo Repsol Honda Team +8.077
23. Esteve Rabat Reale Avintia Racing bez czasu

ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu

Komentarze (1)
Prawa_ręka_prezesa
19.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest prawdziwa maestria a nie tam F1. Teraz rozumiecie dlaczego w moto GP nie ma pay-driverów, synalków bogaczy którzy mają taki kaprys żeby się pościgać.