Kacper Żuk rozpoczął występ we Francji. Rozstawiony rywal pokonany

Materiały prasowe / LOTOS PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Kacper Żuk
Materiały prasowe / LOTOS PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Kacper Żuk

Kacper Żuk rozgrywa już drugi turniej rangi ATP Challenger Tour po nieudanych eliminacjach do wielkoszlemowego US Open 2021. We francuskim Cassis awansował w poniedziałek do II rundy.

W kwalifikacjach do międzynarodowych mistrzostw USA Kacper Żuk (ATP 173) wygrał tylko jeden pojedynek. Potem poleciał na Majorkę, gdzie bez powodzenia startował w challengerze na kortach akademii Rafaela Nadala. W tym tygodniu nowodworzanin startuje we francuskim Cassis, gdzie w poniedziałek odniósł premierowe zwycięstwo.

Rywalem Żuka był rozstawiony z siódmym numerem Jurij Rodionov (ATP 140). W pierwszym secie Polak szybko wyszedł na 4:0 i tylko raz dał się przełamać. Już w ósmym gemie miał cztery piłki setowe, ale ostatecznie zakończył partię otwarcia przy piątej okazji w dziewiątym gemie.

W drugiej odsłonie nasz reprezentant nie dał już Austriakowi żadnych szans. Przełamał w pierwszym gemie i w pełni kontrolował wydarzenia na korcie. W dziewiątym gemie jeszcze raz zaatakował przy serwisie przeciwnika i zakończył trwający 68 minut pojedynek wynikiem 6:3, 6:3.

Żuk awansował do II rundy singla, w której jego rywalem będzie Japończyk Tatsuma Ito (ATP 240). W poniedziałek "Żunio" zameldował się również wspólnie z Karolem Drzewieckim w ćwierćfinale debla, bo wycofała się para Arthur Cazaux i Zane Khan (uraz prawej kostki Amerykanina). Na drodze Biało-Czerwonych staną teraz oznaczeni "dwójką" mistrzowie z Warszawy, czyli Meksykanie Hans Hach Verdugo i Miguel Angel Reyes-Varela.

Cassis Open Provence, Cassis (Francja)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 44,8 tys. euro
poniedziałek, 6 września

I runda gry pojedynczej:

Kacper Żuk (Polska) - Jurij Rodionov (Austria, 7) 6:3, 6:3

I runda gry podwójnej:

Karol Drzewiecki (Polska) / Kacper Żuk (Polska) - Arthur Cazaux (Francja) / Zane Khan (USA) walkower

Czytaj także:
Barbora Krejcikova górą w starciu mistrzyń Rolanda Garrosa
Przebojowa Kanadyjka robi furorę w Nowym Jorku

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko

Komentarze (1)
avatar
Mossad
7.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawaj Kacper, liczylem ze w tym roku pykniesz Kamila. To sie moze stac, tylko na poziomie polowy drugiej setki, a nie na poczatku.