Juan Martin del Potro nie występuje od czerwca 2019 roku, kiedy to podczas turnieju w Londynie doznał kontuzji kolana. Uraz był bardzo poważny, ale Argentyńczyk wykazywał się determinacją, by wrócić na korty, bo chciał wziąć udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio. - Lekarz wie, że chcę znowu grać w tenisa i wystąpić na igrzyskach olimpijskich - wyjawił w marcu, gdy przeszedł czwartą operację.
Del Potro jednak nie spełni swojego marzenia o występie w Tokio. Wprawdzie zabieg powiódł się i tenisista może już trenować na korcie, ale za namową lekarza zrezygnował z udziału w turnieju olimpijskim.
"Delpo nie będzie mógł zagrać w igrzyskach olimpijskich. Rehabilitacja kolana przebiega dobrze, zgodnie z planem, ale lekarz zasugerował Juanowi Martinowi, aby kontynuował proces powrotu do zdrowia i zrezygnował z gry w Tokio" - poinformował zespół ds. komunikacji argentyńskiego tenisisty.
Nie wiadomo, kiedy Del Potro będzie w stanie znów występować w turniejach. W piątek 32-latek zamieścił na Instagramie krótki film z sesji treningowej w Miami. "Nieosiąganie celów jest frustrujące i bolesne. Ale jeszcze bardziej bolałoby niepodejmowanie próby. Dlatego znów tu jestem" - napisał.
Del Potro, były trzeci tenisista świata i mistrz US Open 2009, w trwającej od 2005 roku zawodowej karierze przeszedł już osiem operacji - cztery kolana i cztery obu nadgarstków.
Tenisistom nie po drodze do Tokio. Kolejne gwiazdy zrezygnowały z olimpijskiego występu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!
