Piotr Sierzputowski został wybrany przez WTA Trenerem roku 2020. 28-letni dziś szkoleniowiec swoją karierę trenerską rozpoczął w wieku... 14 lat. Był po prostu partnerem treningowym dla swojej młodszej siostry, Alicji.
Przeniósł się z siostrą z Ełku do Warszawy, by pomóc jej w dalszej karierze. Podjął się pracy w klubie, mając 18 lat. Tam też poznał Igę Świątek. W 2016 roku, gdy Sierzputowski miał 23 lata, dostał propozycję, by współpracować na stałe z tenisistką.
Odmówił, tłumacząc, że nie jest gotowy. Miał być więc drugim trenerem i pomagać podczas wyjazdów. - Iga i jej ojciec zadecydowali, że mam z nimi zostać, a potem zobaczymy. I tak zostało do teraz - mówił w rozmowie z WTA.
"Pokora Sierzputowskiego wyznaczała ramy jego trenerskiej kariery. Nie stara się być wszystkim dla swojej podopiecznej, komunikuje, gdy potrzebuje pomocy" - czytamy na stronie WTA.
Między tenisistką a trenerem jest 9 lat różnicy. - Nie mogę być dla niej wzorem do naśladowania, dlatego potrzebuję w zespole ludzi, którzy wiedzą, co robią - podkreślił Sierzputowski. Stąd w sztabie fizjoterapeuta, trener od przygotowania fizycznego czy psycholog.
"I think I'm the dumbest person on the team. But I feel like I created the team. It was my idea.”
— WTA Insider (@WTA_insider) April 30, 2021
Fueled by humility and hunger, Piotr @Sierzputowsky steers Iga Swiatek to success.
Read: https://t.co/oL9FKJ5IWo pic.twitter.com/EvgwM4q2ld
- Myślę, że jestem najgłupszą osobą w zespole, ale z drugiej strony to ja stworzyłem ten zespół. To mój pomysł. Cieszy mnie to, bo uważam, że posiadanie takiej drużyny to najważniejsza rzecz w Tourze - dodał.
Z każdym kolejnym występem Sierzputowski i Świątek nabierają więcej doświadczenia. - Nawet w tym roku po Australian Open siedzieliśmy razem, a ja byłem podekscytowany, że mogę wdrożyć nowe rzeczy. Nie jesteśmy na końcu naszej drogi - podkreślił trener.
- Teraz możemy pracować nad taktyką, zarządzaniem energią, a także nad tym, jak Iga widzi rywalkę po drugiej stronie siatki - dodał. Przed trenerem i jego podopieczną ważny cel: obrona tytułu podczas Rolanda Garrosa.
Czytaj też:
Magda Linette wciąż bez ikry. Nie będzie meczu z Simoną Halep
W czym sprawdziłaby się Świątek, gdyby nie tenis? Takiej odpowiedzi nikt się nie spodziewał
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaręczyny na stadionie. Wzruszająca chwila