Trzecia zawodniczka światowego rankingu, jego była liderka, zaserwowała osiem asów i wygrała ponad 80 procent punktów z pierwszego serwisu.
Nie była jednak najlepiej skoncentrowana: dwukrotnie straciła własne podanie, a nastolatka ze Szwajcarii wywalczyła sobie w sumie aż osiem szans na przełamanie.
Venus mówiła przed turniejem, że nie interesują ją rekordy. Więcej tytułów w All England Club zdobyły jednak od niej tylko Martina Navratilova, Steffi Graf i Billie Jean King. - Powiedzcie mi o tym, gdy wygram w tym roku, bo dołączenie do Billie Jean King byłoby dla mnie wielkim honorem: to zawodniczka, którą najbardziej podziwiam - mówiła.
29-letnia Kalifornijka zdobyła siedemnaście tytułów wielkoszlemowych w trzech typach tenisowej rozgrywki. W Wimbledonie broni zarówno pucharu w grze singlowej, jak i podwójnej, gdzie jej partnerką jest Serena, młodsza siostra.
Nie ustaliła sobie daty odejścia ze sportu i o tym na razie nie myśli. - Chcę być tutaj, na korcie centralnym, podczas igrzysk olimpijskich w Londynie w 2012 roku - przyznała trzykrotna już mistrzyni olimpijska. - Ile będę miała wtedy lat? Trzydzieści dwa? Ok, wcale nie tak dużo - śmiała się.
Przed swoim premierowym tegorocznym występem rekordzistka świata w prędkości uderzenia serwisu przywołała swoje pierwsze wspomnienia z kortów trawiastych. - Nie wiem ile miałam wtedy lat, ale myślę, że to było w Grenelefe - wspomina miejscowość na Florydzie, gdzie mieszka. - Miałam wtedy tylko jeden cel wchodząc na ten kort: rzucać się! Widziałam tylu zawodników i zawodniczek, który rzucały się na trawie na Wimbledonie i chciałam robić to samo - mówi.
Zapytana o to, czy czuje się na trawie tak samo mocna jak Roger Federer, nie potrafiła tworzyć porównania. - Wiem, że pewność siebie Rogera na trawie jest nieprawdopodobna. On robi milion rzeczy, które mogą inspirować innych. Jest mentalnie najlepszy na tej nawierzchni - przyznała.
W drugiej rundzie rywalką Venus będzie Ukrainka Kateryna Bondarenko (WTA 73), która również ma siostrę w cyklu WTA.
The Championships, Wimbledon
Wielki Szlem, pula nagród 12,55 mln funtów
wtorek, 23 czerwca 2009
wynik, kobiety
pierwsza runda gry pojedynczej:
Venus Williams (USA, 3) - Stefanie Vögele (Szwajcaria) 6:3, 6:2