Tenis. Wimbledon 2019: Magda Linette przełamała londyńską niemoc. Polka w II rundzie

Getty Images / Na zdjęciu: Magda Linette / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / Na zdjęciu: Magda Linette / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette wyeliminowała Annę Kalinską w I rundzie Wimbledonu 2019. Dla Polki to pierwszy w karierze wygrany mecz w londyńskiej imprezie.

Magda Linette (WTA 75) wcześniej nie wygrała meczu w Wimbledonie (bilans 0-4 w turnieju głównym, 0-3 w kwalifikacjach). We wtorek nastąpiło przełamanie. Polka zmierzyła się z debiutującą w londyńskiej imprezie Anną Kalinską  (WTA 144). Poznanianka pokonała Rosjankę 6:0, 7:6(9) i teraz może się pochwalić awansem do II rundy w każdym z czterech wielkoszlemowych turniejów.

W drugim gemie Linette uzyskała przełamanie po podwójnym błędzie rywalki. Polka grała bardzo pewnie. Dobrze serwowała i returnowała, posyłała głębokie piłki z linii końcowej, popełniała mało błędów. Tymczasem w postawie Kalinskiej było dużo niepewności i prostych pomyłek. Poznanianka była aktywna i imponowała precyzją w ataku. Świetna akcja zwieńczona wolejem dała jej przełamanie na 4:0. Linette poszła za ciosem i wynik seta na 6:0 ustaliła efektownym returnem.

W II partii na korcie rozgorzała zażarta walka, choć Linette mogła szybko zdobyć przełamanie. Kluczem do dużo lepszej postawy Kalinskiej było to, co wydarzyło się w drugim gemie. Polka zmarnowała w nim dwa break pointy. Po chwili oddała podanie wyrzucając forhend. W jej poczynaniach pojawiło się sporo nerwowości. Spieszyła się i nie było już takiej staranności w konstrukcji akcji, jak w I secie. Tymczasem Kalinska wybudziła się z taktycznego letargu i przeprowadzała coraz dojrzalsze i skuteczniejsze ataki.
 
ZOBACZ WIDEO Mike Tyson wybuchł po pytaniu o Powstanie Warszawskie. "Czy wiem coś o powstaniu? Jestem niewolnikiem"

Spadła skuteczność pierwszego serwisu Linette, ale w końcówce lepiej wytrzymała napięcie. Szczęśliwym skrótem (po taśmie) odrobiła stratę przełamania w ósmym gemie. Polka z 2:4 wyszła na 5:4 i miała dwie piłki meczowe. Pierwszą poznanianka zmarnowała wyrzucając woleja, a drugą obroniła Kalinska asem. O losach seta zadecydował emocjonujący tie break. Linette odparła w nim dwie piłki setowe (głęboki forhend wymuszający błąd, as). Polka zmarnowała kolejne dwa meczbole (wyrzucony return, forhend w siatkę), ale przy piątym bekhendowy błąd popełniła Rosjanka.

Zobacz także - Kamil Majchrzak zawiedziony porażką. "Chciałbym myśleć w takim turnieju o drugim tygodniu"

W trwającym 87 minut spotkaniu Linette zaserwowała sześć asów. Zdobyła 25 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu i 15 z 19 przy siatce. Polka obroniła dwa z trzech break pointów, a sama zamieniła na przełamanie cztery z 11 szans. Agresywniejsza poznanianka posłała 35 kończących uderzeń przy 13 niewymuszonych błędach. Wycofana i przez większość meczu mało dynamiczna Kalinska miała 13 piłek wygranych bezpośrednio i 17 pomyłek. Linette lepiej poruszała się po korcie i miała więcej wariantów rozgrywania punktów. Rosjanka starała się przeciągać wymiany i czekała na błędy Polki, która jednak była niezwykle zdyscyplinowana i bardzo mało psuła.

Kalinska pozostaje bez wygranego meczu w wielkoszlemowej imprezie. Wcześniej wystąpiła w Australian Open 2018 i 2019 oraz w US Open 2018. Linette jako czwarta Polka może się pochwalić awansem do II rundy w każdym z czterech najważniejszych turniejów. Dołączyła do Magdaleny Grzybowskiej, Agnieszki Radwańskiej i Urszuli Radwańskiej. Kolejną rywalką poznanianki będzie w czwartek Amerykanka Amanda Anisimova, półfinalistka tegorocznego Rolanda Garrosa.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 38 mln funtów
wtorek, 2 lipca

I runda gry pojedynczej kobiet:

Magda Linette - Anna Kalinska (Rosja, Q) 6:0, 7:6(9)

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (17)
avatar
steffen
2.07.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Madzia - "kiedy jak nie teraz" okazało się prorocze :) 
avatar
stanzuk
2.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie pokonała Kalinską panie Iwanek, tylko Kalinskayą. 
fanka Rożera
2.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Przypadkowa wygrana Linetty. W następnej rundzie poleci mopsik. 
latins
2.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Linette może nie zrobiła wielkich wyników ale gra z planem i 100 razy bardziej myśli od tej rozklekotanej psychicznie bezmyślnej Igi Świątek. 
avatar
Marek Mikulski
2.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Polka od kiedy.Lubimy tak się podszywać pod inne narody,jak Kopernikus,czy Chopin..