Roland Garros: Andy Murray nad przepaścią, klęska Marina Cilicia

Gdy naprzeciw siebie stają 10. i 166. tenisista świata, wynik takiej konfrontacji wydaje się oczywisty. I tak też miało być w tym przypadku. Meczem z Marco Trungellitim Marin Cilić, ubiegłotygodniowy finalista turnieju w Genewie, miał miło wejść w Roland Garros 2016. Tymczasem musi pakować walizki już po inauguracyjnym spotkaniu. W poniedziałkowy wieczór bowiem sensacyjnie przegrał w czterech setach z argentyńskim kwalifikantem.

Roland Garros: Stan Wawrinka wyszedł z ogromnych kłopotów, paryska klątwa Grigora Dimitrowa

Dla 26-letniego Trungellitiego (w poniedziałek: cztery, 35 zagrań kończących, 33 niewymuszone błędy i sześć przełamań) to życiowy sukces i zarazem pierwsze w karierze zwycięstwo w głównej drabince paryskiego turnieju. O kolejną wygraną Argentyńczyk powalczy z Albertem Ramosem, który wyeliminował jego rodaka, Horacio Zeballosa.

Przy zapadających ciemnościach pierwszy krok w kierunku wykonania celu, a więc ćwierćfinału, postawił Richard Gasquet. Francuz na otwarcie swoich tegorocznych zmagań w Rolandzie Garrosie bez straty partii odprawił Thomaza Bellucciego. - Cieszę się, że wygrałem w trzech setach. Bellucci to jeden z najgroźniejszych rywali, na którego mogłem trafić w I rundzie. Ważne było też, że udało mi się zakończyć mecz przed zmrokiem - powiedział rozstawiony z numerem dziewiątym Gasquet, który w II rundzie zagra z Bjornem Fratangelo. Amerykanin wygrał 6:3, 6:1, 6:7(5), 6:3 z rodakiem, Samem Querreyem.

Stracił szansę na występ w Roland Garros, bo rok temu postawił u bukmachera 2,90 euro

W innej francusko-brazylijskiej konfrontacji górą również okazał się reprezentant gospodarzy. Gilles Simon pokonał 7:6(5), 6:4, 6:2 Rogerio Dutrę Silvę. - Warunki były trudne, a ja słabo zacząłem i szybko straciłem serwis. Potrzebowałem trochę czasu, by poczuć właściwy rytm. Rozegraliśmy prawdziwą batalię, z wieloma długimi wymianami - ocenił zwycięzca. W 1/32 finału Simon zmierzy się z Guido Pellą, który w argentyńskim starciu okazał się lepszy od Diego Schwartzmana.

Steve Johnson został pierwszym rozstawionym tenisistą, który pożegnał się z Roland Garros 2016. Amerykanin, turniejowa "33", przegrał w trzech setach z Fernando Verdasco. Hiszpan, który w tym sezonie ma kłopot z ustabilizowaniem formy na równym i wysokim poziomie, w kolejnej fazie zmagań stanie naprzeciw Ivana Dodiga. Chorwat wygrał niesamowitą pięciosetową bitwę z Michaiłem Jużnym (6:4, 5:7, 7:5, 2:6, 6:3), odnosząc swoje pierwsze w karierze zwycięstwo w paryskiej lewie Wielkiego Szlema.

Do II rundy awansowali również Kyle Edmund, który odprawił z kwitkiem Nikołoza Basilaszwilego, Andrej Martin (6:2, 6:3, 4:6, 6:4 z Danielem Munozem) oraz Mathias Bourgue - eliminując Jordiego Sampera.

Z powodu zapadającego zmierzchu nie udało się dokończyć trzech spotkań. W najciekawszym w trudnym położeniu znajduje się Andy Murray, który przegrywa 1-2 w setach z Radkiem Stepankiem. W dwóch pozostałych Lucas Pouille prowadzi 6:3, 4:6, 6:4 z Julienem Benneteau, a John Isner i John Millman solidarnie zapisali na swoim koncie po wygranym tie breaku.

Roland Garros, Paryż (Francja) Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 12,032 mln euro poniedziałek, 23 maja

I runda gry pojedynczej mężczyzn: Kei Nishikori (Japonia, 5) - Simone Bolelli (Włochy) 6:1, 7:5, 6:3 Richard Gasquet (Francja, 9) - Thomaz Bellucci (Brazylia) 6:1, 6:3, 6:4 Gilles Simon (Francja, 16) - Rogeiro Dutra Silva (Brazylia) 7:6(5), 6:4, 6:2 Marco Trungelliti (Argentyna, Q) - Marin Cilić (Chorwacja, 10) 7:6(4), 3:6, 6:4, 6:2 Fernando Verdasco (Hiszpania) - Steve Johnson (USA, 33) 7:5, 6:4, 7:5 Ivan Dodig (Chorwacja) - Michaił Jużny (Rosja) 6:4, 5:7, 7:5, 2:6, 6:3 Guido Pella (Argentyna) - Diego Schwartzman (Argentyna) 6:2, 3:6, 6:2, 6:3 Albert Ramos (Hiszpania) - Horacio Zeballos (Argentyna) 6:3, 4:6, 7:5, 6:0 Kyle Edmund (Wielka Brytania) - Nikołoz Basilaszwili (Gruzja, Q) 7:6(4), 6:7(7), 7:5, 6:1 Bjorn Fratangelo (USA, WC) - Sam Querrey (USA) 6:3, 6:1, 6:7(5), 6:3 Mathias Bourgue (Francja, WC) - Jordi Samper (Hiszpania, Q) 7:5, 7:6(5), 7:6(6) Andrej Martin (Słowacja, LL) - Daniel Munoz (Hiszpania) 6:2, 6:3, 4:6, 6:4 Julien Benneteau (Francja, WC) - Lucas Pouille (Francja, 29) 3:6, 6:4, 4:6 *do dokończenia Radek Stepanek (Czechy, Q) - Andy Murray (Wielka Brytania, 2) 6:3, 6:3, 0:6, 2:4 *do dokończenia John Isner (USA, 15) - John Millman (Australia) 6:7(4), 7:6(12) *do dokończenia

Program i wyniki turnieju mężczyzn [b]ZOBACZ WIDEO Andżelika Kerber: To najlepszy rok w mojej karierze

(źródło TVP)

{"id":"","title":""}

[/b]