Spodenki Stana Wawrinki trafią do muzeum Rolanda Garrosa

Na konferencji prasowej po zwycięskim finale międzynarodowych mistrzostw Francji Stan Wawrinka ogłosił, że spodenki, w których grał mecz o tytuł, trafią do muzeum Rolanda Garrosa.

Kraciaste spodenki, w których Stan Wawrinka grał nie tylko w Paryżu, ale w całym sezonie na kortach ziemnych, zrobiły nie mniejszą furorę niż sam tenisista. Internauci pokochali szorty lozańczyka, które stały się motywem różnorakich memów, a także obiektem zainteresowania wśród dziennikarzy.
[ad=rectangle]
Na konferencji prasowej po finale paryskiego turnieju Helwet z szelmowskim uśmiechem zaprezentował spodenki, w których grał w finale z Novakiem Djokoviciem, położył na stole, po czym oznajmił, że przekaże je do muzeum Rolanda Garrosa.

- Moje spodenki? Dam je w prezencie muzeum tenisa Rolanda Garrosa, byście już zawsze mogli je oglądać. Czy będę w nich dalej grał? W Wimbledonie mi nie pozwolą - mówił nowy mistrz paryskiego turnieju.

Komentarze (7)
avatar
Kike
8.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Szczerze to nawet nie zwróciłem na nie uwagi podczas meczu. Przyjemniej się patrzało na jego jednoręczny bekhend :P 
avatar
Kike
8.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Szczerze to nawet nie zwróciłem na nie uwagi podczas meczu. 
Seb Glamour
8.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To są czarodziejskie spodenki...bez nich Stan na pewno by nie wygrał:) 
avatar
Kike
8.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie rozumiem fenomenu tych spodenek. 
avatar
Załamany Crzyjk
8.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A myślałem, że wystawi je na licytację. Tylko na tym forum zrobiłby na nich majątek ;)