Kamil Majchrzak przystąpił do kwalifikacji do głównej drabinki turnieju rangi ATP 250 w Marrakeszu. Polak został najwyżej rozstawiony, dzięki czemu miał sporą szansę na zapunktowanie w swojej pierwszej imprezie na korcie ziemnym.
Nasz tenisista nie zawiódł i wygrał dwa mecze, dzięki którym wywalczył awans do głównej drabinki. W finale kwalifikacji Polak ograł rozstawionego z "piątką" Hindusa Sumita Nagala 7:5, 6:1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk i jej nowa pasja. Nie zgadniesz, co kupiła
W premierowej odsłonie Majchrzak prowadził na start 3:0. Później pojawiły się problemy, bo Nagal odrobił stratę, a następnie obronił break pointy i wyrównał (4:4). Przy stanie 6:5 Polak wypracował łącznie cztery piłki setowe i ostatecznie zakończył partię triumfem 7:5.
W II secie Hindus nie prezentował się już tak, jak wcześniej. W drugim gemie z trudem utrzymał podanie, wychodząc ze stanu 0:40 i broniąc łącznie pięciu break pointów. Później już nie powiększył swojego dorobku.
Majchrzak wygrał pięć gemów z rzędu, podczas których wykorzystał dwa z pięciu break pointów, a do tego sam dwukrotnie się obronił. Już przy pierwszej piłce meczowej Polak postawił kropkę nad "i".
W głównej drabince nasz tenisista trafił jednak najgorzej. W pierwszej rundzie zmierzy się bowiem z rozstawionym z "szóstką" Hiszpanem Jaume Munarem. Co prawda do tej pory z nim nie przegrał, ale ich starcia miały miejsce w latach 2017 i 2019, a w dodatku na kortach trawiastych i twardych.
Grand Prix Hassan II, Marrakesz (Maroko)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 622,8 tys. euro
poniedziałek, 31 marca
finał kwalifikacji gry pojedynczej:
Kamil Majchrzak (Polska, 1) - Sumit Nagal (Indie, 5) 7:5, 6:1