Na zakończenie zmagań w IV rundzie singla pań turnieju BNP Paribas Open 2025 zaplanowano pojedynek Jasmine Paolini (WTA 6) z Ludmiłą Samsonową (WTA 25). Panie zmierzyły się ze sobą po raz trzeci na zawodowych kortach i znów górą okazała się niżej notowana w rankingu WTA Rosjanka.
26-letnia Samsonowa nie marnowała w środowy wieczór czasu na korcie. W pierwszym secie błyskawicznie zdobyła przełamanie, co jeszcze bardziej ją nakręciło. Paolini straciła potem serwis dwukrotnie. Ponieważ była bez szans na returnie, to w premierowej odsłonie nie wywalczyła żadnego gema.
ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega
W drugim secie Rosjanka nie zamierzała się zatrzymywać. Gdy po przełamaniu w piątym gemie wyszła na 4:1, zanosiło się na pogrom. Wówczas Paolini wywalczyła jedynego w meczu breaka i zmniejszyła dystans. O powrocie do gry nie było jednak mowy, ponieważ w dziesiątym gemie jej rywalka wykorzystała pierwszą piłkę meczową.
Samsonowa pokonała ostatecznie Paolini 6:0, 6:4 w zaledwie 66 minut. Dzięki temu poprawiła bilans gier z tą przeciwniczką na 3-0. W środę Rosjanka postarała się o pięć przełamań, a sama straciła serwis tylko raz. W sumie zdobyła aż 60 z 95 rozegranych punktów.
W nagrodę zwycięska Samsonowa zmierzy się w czwartkowy wieczór czasu lokalnego z liderką rankingu WTA, Aryną Sabalenką. Białorusinka i Rosjanka mają ze sobą bilans 2-2 w kobiecym tourze. Tym razem stawką ich pojedynku będzie półfinał prestiżowej imprezy WTA 1000 w Indian Wells.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,963 mln dolarów
środa, 12 marca
IV runda gry pojedynczej:
Ludmiła Samsonowa (24) - Jasmine Paolini (Włochy, 6) 6:0, 6:4