Mecz IV rundy turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells pomiędzy Carlosem Alcarazem a Grigorem Dimitrowem był wyczekiwany przez wielu fanów. Obaj tenisiści potrafią grać bardzo atrakcyjnie, a ich spektakularne zagrania często są hitami internetu. Spotkanie zapowiadało się ciekawie, jednak okazało się jednostronne. Rozstawiony z numerem drugim Hiszpan pokonał oznaczonego "14" Bułgara 6:1, 6:1.
W wietrznych warunkach, jakie w środową noc panowały w Indian Wells, Alcaraz zagrał... porywająco. Hiszpan zachwycał fantastycznymi uderzeniami, sposobem poruszania się po korcie oraz skutecznością w ataku. Przewyższał Dimitrowa w każdym elemencie tenisowej sztuki i po 74 minutach mógł z uśmiechem na ustach dziękować publiczności, wśród której znalazła się legendarna Monica Seles, za doping.
Dla Alcaraza (w środę sześć asów, pięć przełamań i 20 uderzeń kończących) to 15. z rzędu wygrany mecz w BNP Paribas Open. Hiszpan zarazem wykonał kolejny krok w kierunku trzeciego z rzędu triumfu w tej imprezie. W przeszłości dokonali tego jedynie Roger Federer (sezony 2004-06) i Novak Djoković (2014-16).
Wygrywając w środę, Alcaraz podwyższył na 4-2 bilans konfrontacji z Dimitrowem. W ćwierćfinale 21-latek z Murcji zmierzy się z Francisco Cerundolo, turniejową "25". Z Argentyńczykiem rywalizował w zeszłym roku na trawie w Queen's Clubie i zwyciężył 6:1, 7:5.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 9,639 mln dolarów
środa, 12 marca
IV runda gry pojedynczej:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 2) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 14) 6:1, 6:1
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!