Hubert Hurkacz powrócił do gry po nieudanym dla siebie Australian Open. Przypomnijmy, że w Melbourne odpadł już w II rundzie po porażce z Miomirem Kecmanoviciem.
To sprawiło, że spadł na 21. miejsce w światowym rankingu. Po dwóch tygodniach ponownie pojawił się na korcie.
Jego przeciwnikiem był Flavio Cobolli. Włoch w trakcie meczu potrzebował pomocy ze strony lekarza. W całym spotkaniu nie był w stanie zagrozić tenisiście z Wrocławia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa zachwyciła w Davos
Hubert Hurkacz wygrał 6:3, 6:2 i pewnie awansował do kolejnej rundy (pełną relację z meczu przeczytasz TUTAJ).
Kolejne spotkanie rozegra już we wtorek. Wraz z Jakubem Mensikiem wystąpi w I rundzie turnieju gry podwójnej. Ich rywalami będą Simone Bolelli oraz Andrea Vavassori.
Nazwisko rywala, z którym przyjdzie się mu zmierzyć w następnej rundzie, pozna dopiero we wtorek. Będzie nim lepszy w starciu Jiri Lehecka (ATP 24) - Alexei Popyrin (ATP 26).
Mecze II rundy przeprowadzone zostaną w środę i czwartek (5-6 lutego). Dokładną godzinę pojedynku Huberta Hurkacza poznamy w późniejszym terminie.