Dwa znacznie inne sety w meczu Jeleny Rybakiny

Wikimedia Commons / si.robi / Jelena Rybakina w czasie meczu na korcie
Wikimedia Commons / si.robi / Jelena Rybakina w czasie meczu na korcie

Jelena Rybakina wyeliminowała Katie Boulter w trzeciej rundzie Indian Wells. Faworytka zdemolowała Brytyjkę w pierwszym secie, ale w drugim znalazła się w opałach.

Jelena Rybakina spotkała się na korcie Indian Wells z Katie Boulter po wyeliminowaniu Suzan Lamens. Z Holenderką wygrała dość pewnie, co zapowiadało zwyżkę formy reprezentantki Kazachstanu. Rozstawiona z numerem siódmym tenisistka wygrała już raz w przeszłości z Katie Boulter i zrobiła to przed sprzyjającymi jej kibicami w Wimbledonie.

W niedzielę pierwszy set był ekspresowy. Jelena Rybakina zmiażdżyła w nim przeciwniczkę 6:0. W gemie, rozpoczynającym mecz, nie oddała Katie Boulter ani jednej piłki, a niewiele później odebrała jej podanie. Cała partia zakończyła się po zaledwie 26 minutach.

Drugi set był już dłuższy i zakończył się wynikiem 7:5 po 51 minutach walki. Szczególnie trudna była sytuacja Jeleny Rybakiny przy stanie 4:5, kiedy serwowała Katie Boulter. Faworytka pozbierała się, przełamała powrotnie Brytyjkę, a następnie była lepsza również w dwóch kolejnych gemach. W ten sposób zapewniła sobie awans.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

W także rozegranym wczesną niedzielą meczu Marta Kostiuk okazała się lepsza niż jedna z amerykańskich tenisistek. Rozstawiona z numerem 18. Ukrainka wygrała w obu setach po 6:3 z Caroliną Dolehide. W obu partiach dwukrotnie odbierała serwis przeciwniczce, a jedyna różnica polegała na tym, że w pierwszej także raz straciła podanie, a w drugiej w ogóle nie powtórzyła błędu.

WTA Indian Wells:

III runda gry pojedynczej:

Jelena Rybakina (Kazachstan, 7) - Katie Boulter (Wielka Brytania, 25) 6:0, 7:5
Marta Kostiuk (Ukraina, 18) - Caroline Dolehide (USA) 6:3, 6:3

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści