Wielki zwrot akcji w czeskim pojedynku. To ona stanie na drodze Świątek

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Karolina Muchova
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Karolina Muchova

W meczu Karolina Muchova - Katerina Siniakova niespodzianki nie było. Choć aktualna 15. rakieta świata miała swoje problemy, to finalnie pokonała obecną liderkę rankingu deblistek. W nagrodę zmierzy się z broniącą tytułu w Indian Wells Igą Świątek.

Rozstawiona z drugim numerem Iga Świątek błyskawicznie zameldowała się w IV rundzie prestiżowego turnieju BNP Paribas Open 2025. W niedzielnym pojedynku 23-letnia Polka zwyciężyła Ukrainkę Dajanę Jastremską 6:0, 6:2 (więcej tutaj). Wiceliderce rankingu WTA pozostało zatem czekać na wyłonienie kolejnej przeciwniczki.

Rywalką Świątek została oznaczona 15. numerem Karolina Muchova. Czeszka zmierzyła się w niedzielę ze swoją rodaczką Kateriną Siniakovą, czyli najlepszą aktualnie deblistką świata. Faworytką była Muchova i to ona wygrała to spotkanie po godzinie i 36 minutach 7:5, 6:1.

ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega

To nie był łatwy pojedynek dla Muchovej. W pierwszym secie faworytka dwukrotnie prowadziła z przewagą przełamania (2:0 i 3:1), lecz za każdym razem natychmiast traciła podanie. Siniakova zdobyła cztery gemy z rzędu i wysunęła się na 5:3. 28-latka miała wówczas wielką szansę, aby zakończyć premierową odsłonę, ale nie wyserwowała zwycięstwa w dziesiątym gemie.

W końcowej fazie partii otwarcia doszło do zwrotu akcji, który przesądził o losach całego spotkania. Będąca pod ścianą Muchova poprawiła swoją grę i korzystała na błędach rodaczki. Siniakova z czasem popełniała ich coraz więcej, a to powodowało u niej frustrację. W efekcie wyżej notowana z Czeszek wygrała cztery gemy z rzędu i zamknęła seta rezultatem 7:5.

Ale Muchova także miała swoje problemy na korcie. Tenisistka z Ołomuńca poprosiła o przerwę medyczną, w czasie której zmierzono jej ciśnienie. Widać było, że nie czuje się dobrze. Mimo tego walczyła bardzo dzielnie o korzystny wynik i wykorzystała swoje szanse.

W drugiej części spotkania wydarzenia na korcie potoczyły się błyskawicznie. Siniakova straciła serwis w czwartym gemie i już nie wróciła do gry. Muchova znacznie się poprawiła przy własnym podaniu, nie musiała już bronić żadnego break pointa. Do tego w szóstym gemie dołożyła kolejne przełamanie. Po chwili rozstrzygnęła pojedynek przy pierwszej piłce meczowej.

Muchova zrewanżowała się Siniakovej za porażkę doznaną pięć lat temu w Dubaju. We wtorek (11 marca) zmierzy się ze Świątek, z którą ma bilans 1-3 w kobiecym tourze.

Pojedynki Polki i Czeszki zawsze dostarczały sporych emocji. W 2019 roku Muchova była górą w Pradze. Cztery lata później Świątek okazała się lepsza w finale Rolanda Garrosa 2023 oraz III rundzie zawodów w Toronto. Z kolei na powitanie 2025 roku Polka zwyciężyła tę rywalkę w drużynowej imprezie United Cup.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,963 mln dolarów
niedziela, 9 marca

III runda gry pojedynczej:

Karolina Muchova (Czechy, 15) - Katerina Siniakova (Czechy) 7:5, 6:1

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (7)
avatar
Ksawery Darnowski
2 h temu
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Jeśli Muchowa będzie w pełni sił i bez problemów zdrowotnych, jak w meczu z Siniakovą gdy grała na pół gwizdka, to po meczu ze Świątek już nie będzie można powiedzieć, że Polka idzie jak burza. Czytaj całość
avatar
Yeti z Tatr
3 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czy mi się wydaje czy też pani Muchowej jest jakby więcej? 
avatar
master
5 h temu
Zgłoś do moderacji
10
4
Odpowiedz
Niestety w grze Igi nie ma poprawy i nic się nie zmieniło…i szybko odpadnie gdy trafi na mocną tenisistkę może to być np.Zheng,Andriejewa,Rybakina… 
avatar
steffen
5 h temu
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
No szkoda, wolałbym Siniakovą, którą po prostu lubię. :) Muchova jest mi kompletnie obojętna. 
avatar
jurasg
6 h temu
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Ciągle kontuzjowana Muchowa nie stanowi zagrożenia dla Świątek. Już z Siniakovą coś jej dolegało. 
Zgłoś nielegalne treści