Nick Kyrgios nie gryzie się w język. Jego opinie zawsze są ostre, wyraziste i wywołują falę komentarzy. Nie inaczej było, gdy został gościem znanego podcastu "Lets Trot Show".
Kyrgios otrzymał zadanie stworzenia "idealnego tenisisty", wybierając poszczególne elementy z repertuaru innych graczy. Australijczyk ocenił, że najlepszy forhend ma Rafael Nadal, bekhend - Novak Djoković, slajs - Roger Federer, szybkość - Alex de Minaur, a przygotowanie fizyczne - Nadal i Lleyton Hewitt.
29-letni Kyrgios wyróżnił także siebie. Stwierdził, że ma najlepszy serwis i najwyższą tenisową inteligencję. Zwłaszcza ten drugi wybór spowodował wiele komentarzy, a tenisista z Canberry uargumentował to okolicznościami, w jakich w 2022 roku dotarł do finału Wimbledonu.
- Grałem przeciwko Federerowi, Djokoviciowi, Nadalowi i Murrayowi. Mam od nich wyższe tenisowe IQ. Nie wiem, czy ktokolwiek w historii tenisa ktoś dotarł do finału Wimbledonu bez trenera. Dlatego, jeśli chodzi o tenisową inteligencję, wybrałbym siebie - powiedział z przekonaniem.
Kyrgios z powodu problemów z nadgarstkiem w ciągu ostatnich 24 miesięcy rozegrał jeden mecz. Do zawodowych rozgrywek zamierza wrócić w turnieju ATP w Brisbane (30 grudnia - 5 stycznia).
Przeładowany kalendarz i połączenie z WTA. Szef ATP odpowiedział na krytykę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Błysk byłego piłkarza Barcelony! Fantastyczny gol