Po dwóch dekadach Rafael Nadal zdecydował się ostatecznie zawiesić rakietę na kołku. W wieku 38 lat może się pochwalić kapitalnymi wynikami w męskim tourze. Był liderem rankingu ATP i 22 razy triumfował w Wielkim Szlemie. Najwięcej wielkoszlemowych tytułów wywalczył na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu, gdzie zwyciężył aż 14-krotnie.
Zakończenie kariery przez Nadala jest szeroko komentowane przez kibiców, dziennikarzy czy innych tenisistów. Głos zabrała także Katarzyna Kawa, która podzieliła się osobistą opinią na temat Hiszpana.
"Zawodnik, który zawsze mówił mi 'Hi" [cześć - przyp. red.] wchodząc na siłownię, mimo że mnie nie znał. Dla mnie był przykładem, że można być równocześnie wielką postacią i normalnym, ciepłym człowiekiem. Klasy nie da się wygrać, ani kupić. Dziękuję Rafa" - napisała tenisistka z Krynicy-Zdroju w relacji Instastories na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Kawa była jedną z bohaterek reprezentacji Polski, która w Maladze osiągnęła półfinał turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King 2024. W ćwierćfinałowym meczu z Czechami zdobyła wraz z Igą Świątek decydujący punkt w deblu. Potem jednak Biało-Czerwone uległy późniejszym mistrzyniom, czyli Włoszkom.
Nadal zakończył zawodową karierę właśnie w Maladze. Wyszedł na kort do ćwierćfinałowego meczu z Holandią w ramach Pucharu Davisa 2024, lecz pokonał go Botic van de Zandschulp. Ostatecznie drużyna Hiszpanii uległa Holandii 1-2.