W ramach turnieju Therme Erding Open Maja Chwalińska (WTA 165) została rozstawiona z piątym numerem. Jej pierwszą przeciwniczką w głównej drabince została tenisistka z eliminacji, Fabienne Gettwart (WTA 511). Polka odwróciła losy pojedynku i po 103 minutach pokonała zawodniczkę gospodarzy 4:6, 6:3, 6:2.
Chwalińska mogła rozstrzygnąć ten mecz w dwóch setach, lecz w partii otwarcia przegrała od stanu 4:2 cztery kolejne gemy. W drugiej części spotkania nasza reprezentantka odrobiła stratę breaka i z czasem uzyskała przewagę na korcie, zdobywając w sumie trzy przełamania. W decydującej odsłonie Polka postarała się o dwa breaki i odniosła zwycięstwo.
Chwalińska zameldowała się w 1/8 finału turnieju ITF World Tennis Tour w niemieckim Ismaningu. Kolejny pojedynek rozegra w czwartek, a jej przeciwniczką będzie następna tenisistka gospodarzy, Carolina Kuhl (WTA 418).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent
Bez powodzenia grała w Ismaningu Gina Feistel (WTA 307). Na drodze Polki stanęła Susan Bandecchi, która była faworytką tego starcia. Panie spędziły na korcie dwie godziny i 20 minut. Ostatecznie Szwajcarka zwyciężyła po trzysetowej walce 6:1, 2:6, 7:6(5).
Pierwszy i drugi set miały dosyć jednostronny przebieg. Więcej emocji było w trzeciej partii. Feistel wróciła ze stanu 2:5, broniąc przy tym cztery piłki meczowe. Potem odparła jeszcze meczbola w dwunastym gemie, dlatego rozstrzygający okazał się tie-break. W rozgrywce tej Bandecchi wypracowała po zmianie stron kolejne szanse i tym razem była już skuteczna.
Therme Erding Open, Ismaning (Niemcy)
ITF World Tennis Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 60 tys. dolarów
środa, 6 listopada
I runda gry pojedynczej:
Maja Chwalińska (Polska, 5) - Fabienne Gettwart (Niemcy, Q) 4:6, 6:3, 6:2
Susan Bandecchi (Szwajcaria) - Gina Feistel (Polska) 6:1, 2:6, 7:6(5)