Świątek pokonana przez Gauff. Ale to nie koniec

PAP / Marcin Cholewiński / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP / Marcin Cholewiński / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek doznała porażki w fazie grupowej WTA Finals 2024 w Rijadzie. Polska tenisistka została pokonana w dwóch setach przez Amerykankę Coco Gauff.

Po godz. 16:00 czasu polskiego na kort w Rijadzie wyszły Iga Świątek  i Coco Gauff. Rozstrzygnięcie w pierwszym wtorkowym meczu (Krejcikova lepsza od Peguli) sprawiło, że zwycięstwo nad Amerykanką zapewniłoby Polce awans do półfinału WTA Finals z pierwszego miejsca w grupie pomarańczowej. Tak się nie stało, bo Świątek przegrała 3:6, 4:6.

Świątek od początku na korcie walczyła z własnym serwisem. Polka obroniła trzy break pointy w trzecim i jeden w piątym gemie. Przy 3:3 raszynianka już z opresji nie wybrnęła. Popełniła kilka błędów i została przełamana. Szwankował nie tylko serwis, ale też forhend i bekhend Świątek. Tymczasem Gauff była bardzo solidna i skuteczna w każdym elemencie. W dziewiątym gemie Polka jeszcze raz oddała podanie. Wyrzuciła forhend i I set dobiegł końca.

W II partii, dla odmiany, z serwisem borykała się Gauff. Na jej otwarcie Świątek uzyskała pierwsze w meczu break pointy, konkretnie dwa. Nie zdołała ich wykorzystać. W trzecim gemie Polka roztrwoniła trzy szanse na przełamanie, ale przy czwartej skorzystała z błędu przeciwniczki. Raszynianka szybko oddała, to co wywalczyła w tak wielkim trudzie. Straciła serwis robiąc cztery błędy, w tym podwójny.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent

W piątym gemie z opresji wybrnęła Gauff, która zniwelowała break pointa. Po chwili zagrożona stratą serwisu była Świątek, ale odparła dwa break pointy. Trwała twarda batalia o każdy punkty. W siódmym gemie świetny kros bekhendowy przyniósł przełamanie Polce. Nie zdołała jednak podwyższyć prowadzenia. Oddała podanie, pakując forhend w siatkę. Raszynianka popełniała masę błędów, co bezlitośnie wykorzystała Gauff. W 10. gemie Amerykanka uzyskała piłkę meczową. Rozregulowana Świątek przestrzeliła forhend i mecz dobiegł końca.

Spotkanie trwało godzinę i 48 minut. Gauff popełniła 11 podwójnych błędów, ale też obroniła sześć z ośmiu break pointów. Wykorzystała pięć z 12 szans na przełamanie. Amerykance zanotowano 10 kończących uderzeń i 33 niewymuszone błędy. Świątek naliczono 15 piłek wygranych bezpośrednio i aż 47 pomyłek.

Świątek wygrała 11 z 12 wcześniejszych meczów z Gauff. Amerykanka była górą rok temu w Cincinnati po trzysetowej batalii. Tenisistki te po raz trzeci zmierzyły się w WTA Finals. W 2022 i 2023 roku Świątek nie oddała Gauff seta, a dwa z nich zakończyły się wynikiem 6:0.

Gauff odniosła drugie zwycięstwo w turnieju i jest już pewna awansu do półfinału. Świątek o miejsce w najlepszej czwórce powalczy w czwartek. Jej rywalką będzie Jessica Pegula, która straciła już szanse na awans.

WTA Finals, Rijad (Arabia Saudyjska)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 15,250 mln dolarów
wtorek, 5 listopada

GRA POJEDYNCZA

Grupa B (Pomarańczowa):

Coco Gauff (USA, 3) - Iga Świątek (Polska, 2) 6:3, 6:4

Wyniki i tabele WTA Finals 2024

Komentarze (183)
avatar
Ksawery Darnowski
6.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już Fibak przepowiadał, że na WTA Finals może być katastrofa. 
avatar
gosiasamosia74
6.11.2024
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
mnie tam te waląco/sapiące konie zwisają i powiewają.Szczególnie kiedy dzieci głodują , umierają na wojnie ,są gwałcone przez bogatych pedofilów/?/ , a konie rżą za zarobione/sic!/ miliony opły Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
6.11.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To już jest koniec. 
avatar
st57
6.11.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Więcej grania,mniej przeklinania..... 
avatar
tad49
6.11.2024
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Jak nie rozstanie się z panią Darią , to może przyjść taki moment , że będzie przegrywać mecz za meczem pod rząd !