Przestroga przed ćwierćfinałem Świątek. Musi pamiętać o 2021 roku

YouTube / Na zdjęciu: Iga Świątek i Ana Konjuh
YouTube / Na zdjęciu: Iga Świątek i Ana Konjuh

Iga Świątek w ćwierćfinale turnieju Miami Open zmierzy się z Aleksandrą Ealą, nad którą ma ogromną przewagę w rankingu WTA. Polka jednak musi mieć się na baczności. W przeszłości zaliczyła sensacyjną wpadkę z rywalką spoza top 100.

W tym artykule dowiesz się o:

Turniej Miami Open wkracza w decydującą fazę. Przed Igą Świątek ćwierćfinał, w którym jej rywalką będzie Alexandra Eala. To sensacja tego turnieju, bo Filipinka w światowym rankingu WTA zajmuje dopiero 140. miejsce.

Polka jest zdecydowaną faworytką środowej potyczki. Wszyscy zakładają, że nasza reprezentantka bez większych problemów zamelduje się w półfinale. Świątek jednak nie może z takim nastawieniem wyjść na kort, bo to może się źle dla niej skończyć.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska siatkarka zaskoczyła. W takiej stylizacji jej nie widzieliście

23-latka powinna mieć w pamięci wydarzenia z 2021 roku. Wtedy także w Miami Open rywalizowała z przeciwniczką, która była skazywana na pożarcie. Ana Konjuh wtedy zajmowała 338. miejsce w rankingu WTA i wszyscy się zastanawiali, czy urwie Polce przynajmniej jednego gema.

Konjuh wszystkich zaskoczyła. Cztery lata temu w trzeciej rundzie rozegrała jedno z najlepszych spotkań w karierze. Przede wszystkim popełniała bardzo mało błędów. Pierwszego seta niespodziewanie wygrała 6:4.

W drugim secie Iga odzyskała kontrolę. Wygrała 6:2 i wydawało się, że teraz pójdzie z górki, a pierwsza partia była tylko wypadkiem przy pracy. Tenisistka z Chorwacji jednak znowu pokazała moc, wygrywając 6:2 i całe spotkanie 2:1. To była ogromna sensacja, której dosłownie nikt się nie spodziewał.

"Myślę, że warto w tym wszystkim pamiętać, że to nie sprint, a maraton" - pisała po mecz polska tenisistka na Instagramie.

Obecnie Iga Świątek jest tenisistką bardziej doświadczoną i zrobi wszystko, aby historia się nie powtórzyła. Szczególnie że potem ani razu nie przegrała z rywalką spoza pierwszej setki rankingu. Historia pojedynku z Konjuh to także przestroga dla kibiców, że nawet w tenisie takie sensacje są możliwe.

Zobacz mecz Świątek - Konjuh z 2021 roku.

Mecz Polki odbędzie się w środę 26 marca o godzinie 18:00. Transmisja z meczu Świątek - Eala będzie dostępna w Canal+ Sport oraz serwisie Canal Plus Online. Relacja tekstowa na żywo na portalu WP SportoweFakty.

Komentarze (9)
avatar
Volton1
26.03.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Beznadzieja i wstyd,przegrać że 140 w rankingu to kompromitacja 
avatar
Tennyson
26.03.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
I po co było krakać? Teraz Miami będzie się kojarzyło Idze równie słodko, co nieprzyjemnie. To tu została po raz pierwszy oficjalnie liderką rankingu, ale też i tu miały miejsce obie wpadki z r Czytaj całość
avatar
Krystyna Czerwińska
26.03.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wielkie brawa dla przepięknej urody i mentalności Filipinki a wygrała dlatego ,że nie miała bliskiego doradcy łabramowicz
!!! 
avatar
marycha55
26.03.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
mówiłem że Filipinka zmiecie z kortu Igorka Brawo Oleńka 
avatar
marycha55
26.03.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Oleńka przed Tobą finał nie zmarnujesz tego , Igorka masz na rakiecie 
Zgłoś nielegalne treści