W półfinale olimpijskiego turnieju Paryż 2024 zmierzyły się rozstawiona z jedynką Iga Świątek oraz turniejowa szóstka Qinwen Zheng. Górą była Chinka, która wygrała w pierwszej partii wygrała 6:2, a w drugiej 7:5.
Podczas gdy obie tenisistki rywalizowały na korcie, to na trybunach panowała świetna atmosfera. W przerwach między gemami kibice tańczyli, bawili się, a pomogła w tym obecność orkiestry, która grała znane francuskie hity.
Uwagę na to zwrócił obecny na miejscu dziennikarz sport.pl Łukasz Jachimiak. "Półfinał Iga Świątek - Qinwen Zheng ma godną oprawę muzyczną. To starzy znajomi z Rolanda" - napisał w serwisie X.
Orkiestra jest bowiem doskonale znana tenisistkom. Muzycy pojawiają się także na meczach wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. A przecież w tym turnieju Świątek jest absolutną dominatorką i wygrała cztery z pięciu ostatnich edycji.
Dodajmy, że w drugim półfinale rywalizować będą Anna Karolina Schmiedlova i Donna Vekić. Triumfatorka zagra o złoto, a przegrana o brąz.
Czytaj także:
Paryż 2024. Ogromna sensacja z Polką w roli głównej
O dwie walki od medalu. Polka: Zrobię to
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Oskarżyła Świątek o nieszczerość. "Collins miała problem sama ze sobą"