[tag=48999]
Iga Świątek[/tag] będzie miała niespełna 24 godziny przerwy zanim zagra kolejne spotkanie na Hard Rock Stadium. Tym razem nasza tenisistka zmierzy się z 29-letnią Rosjanką Jekateriną Aleksandrową. Nasza zawodniczka musi uważać, ponieważ dwie z trzech ostatnich porażek poniosła w meczach z jej rodaczkami. Rozstawiona z "14" Aleksandrowa wygrała w niedzielę z Anastazją Pawluczenkową.
Aleksandrowa urodziła się w Czelabińsku na Uralu, jednak od 12 roku życia mieszka i trenuje w Czechach. Duży wpływ na decyzję o przeprowadzce miała dostępność lokalnych kortów tenisowych w porównaniu do Rosji. Co ciekawe, do tej pory nie złożyła wniosku o czeskie obywatelstwo.
Zawodniczka ma w swojej karierze tytuły wywalczone w Shenzhen, Seulu i dwukrotnie w Den Bosch. Jej największym osiągnięciem w imprezach wielkoszlemowych jest czwarta runda w Wimbledonie (2023). Rosjanka trenuje pod okiem swojego taty Jewgienija oraz Vojtela Flega. Aktualnie zajmuje 16. miejsce w światowym rankingu WTA - najwyższe w swojej karierze.
Obie zawodniczki znają się bardzo dobrze. Na korcie spotykały się niejednokrotnie. W Miami zagrają ze sobą po raz piąty. W tym roku będzie to już ich drugie spotkanie, w lutym grały przeciwko sobie w Dosze, gdzie wygrała Iga (6:1, 6:4). Ze wszystkich starć Rosjanka wygrała tylko jedno, w Melbourne w turnieju Gippsland Trophy. Warto przypomnieć, że o ćwierćfinał w Madrycie zawodniczki rywalizowały prawie dwie i pół godziny, a sam mecz zakończył się o pierwszej w nocy.
Mecz w Miami odbędzie się z poniedziałku (25 marca) na wtorek (26 marca) około 1:30 naszego czasu. Transmisja spotkania odbędzie się na antenie CANAL+ Sport. Relacja tekstowa na żywo dostępna na portalu WP SportoweFakty.
Zobacz też
Eksperci odetchnęli z ulgą po meczu Świątek
Wszystko puściło. Wideo z tym, co zrobiła po meczu, niesie się po sieci