Weronika Falkowska i Katarzyna Kawa połączyły siły w turnieju ITF na kortach ziemnych w Biarritz. Polki miały za sobą zwycięstwa z Tessah Andrianjafitrimo i Fioną Ferro, a także z Francescu Curmi i Ines Ibbou. Pewnym krokiem dotarły do półfinału i nie zamierzały zatrzymać się na tym etapie.
Przeciwniczkami Falkowskiej i Kawy były Isabelle Haverlag oraz Waleria Strachowa. Także w tym przypadku 22-latka towarzyszyła w duecie bardziej doświadczonej tenisistce. Holenderka i Ukrainka były rozstawione z numerem trzecim, a we wcześniejszych meczach przegrały jednego seta.
W pierwszym secie Falkowska i Kawa zwyciężyły 6:3. Poradziły sobie z oporem rywalek, które nie zamierzały oddawać pola Polkom. W gemie na 5:3 jako pierwsze odebrały podanie przeciwniczkom, a następnie zamknęły partię przy własnym podaniu. Rozstawione z numerem pierwszym tenisistki były na dobrej drodze do awansu.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
Historia drugiego seta była inna, ponieważ Haverlag i Strachowa przejęły inicjatywę na korcie. Rozdrażnione tenisistki błyskawicznie wywalczyły przewagę, a raz zdobyta zaliczka, wystarczyła do rozstrzygnięcia partii. Zakończyła się ona przekonującym wynikiem 6:1. Dlatego o awansie do finału zdecydował super tie-break.
Walka w decydującej rozgrywce była wyrównana. Weronika Falkowska i Katarzyna Kawa były w opałach, ale potrafiły odwrócić wynik 5-7 na 9-7. Co prawda następnie nie wykorzystały dwóch kolejnych piłek meczowych, ale ostatecznie to one postawiły na swoim w akcji na 11-9.
Falkowska i Kawa zagrają w finale z Conny Perrin i Anną Siskovą.
Półfinał gry podwójnej:
Weronika Falkowska (Polska, 1) / Katarzyna Kawa (Polska, 1) - Isabelle Haverlag (Holandia, 3) / Waleria Strachowa (Ukraina, 3) 6:3, 1:6, 11-9
Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"