Początki były skomplikowane, ponieważ Iga Świątek rozpoczęła mecz sennie i potrzebowała czasu na zdominowanie przeciwniczki. W pierwszym secie przyspieszyła na finiszu, co wystarczyło do zwycięstwa 6:4.
Drugi set był już popisowy w wykonaniu reprezentantki Polski, która nie oddała Cristinie Bucsie ani jednego gema. W efektowny sposób zwyciężyła 6:0, czym potwierdziła wyższość nad nierozstawioną zawodniczką z Hiszpanii.
Iga Świątek zakończyła mecz przy serwisie przeciwniczki. Return Polki po prostej doczekał się jeszcze odpowiedzi. Cristina Bucsa starała się zwolnić wymianę lobem, ale Polka szybko sprowadziła piłkę bliżej ziemi. Już oburęczny bekhend Świątek zepchnął Hiszpankę do defensywy, a po chwili forhendem zwieńczyła dzieło.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
Świątek musiała przy siatce przez chwilę poczekać na przeciwniczkę, żeby podziękować jej za mecz. Polka zameldowała się w drugiej rundzie i pozostaje kandydatką do trzeciego w karierze zwycięstwa w Rolandzie Garrosie.
Zobacz ostatnią akcję w meczu Igi Świątek:
Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"