IV runda turnieju wielkoszlemowego to etap, kiedy teoretycznie powinni mierzyć się ze sobą tenisiści z czołowej "16" rozstawionych. Tymczasem w niedzielę na John Caine Arena doszło do meczu pomiędzy oznaczonymi numerem 18. Karenem Chaczanowem a 31. Yoshihito Nishioką. Pojedynek zapowiadał się na bardzo wyrównany, jednak okazał się jednostronny - moskwianin zdeklasował rywala, wygrywając 6:0, 6:0, 7:6(4).
Dwa pierwsze sety miały szokujący przebieg. Chaczanow skutecznie serwował, kontrolował wymiany za pomocą forhendu, a Nishioce nie udawało się praktycznie nic. W tej fazie meczu Japończyk nie zdobył gema, a łącznie wywalczył zaledwie 13 punktów.
Gdy na początku trzeciej partii Chaczanow znów przełamał rywala, niektórzy zaczęli snuć przypuszczenia, czy mecz nie zakończy się wynikiem 6:0, 6:0, 6:0. Wówczas Japończyk zebrał się w sobie, odrobił stratę, nawiązał walkę i doprowadził do tie breaka, w którym górą (7-4) okazał się jednak tenisista z Moskwy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Cristiano Ronaldo cieszył się z bramki kolegów. Nagranie obiegło sieć
Tym samym 26-letni Chaczanow, srebrny medalista igrzysk w Tokio, pierwszy raz w karierze awansował do 1/4 finału Australian Open. Dzięki temu skompletuje występy w ćwierćfinałach wszystkich turniejów wielkoszlemowych. Jego najlepszy wynikiem w imprezach tej rangi jest półfinał US Open 2022.
Kolejnym rywalem Chaczanowa został Sebastian Korda, który po decydującym super tie breaku wyeliminował Huberta Hurkacza. Będzie to ich czwarty pojedynek w głównym cyklu. Bilans wynosi 2-1 dla Amerykanina.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 76,5 mln dolarów australijskich
niedziela, 22 stycznia
IV runda gry pojedynczej:
Karen Chaczanow (18) - Yoshihito Nishioka (Japonia, 31) 6:0, 6:0, 7:6(4)