W sobotę Polska rozpoczęła występ w United Cup, nowym drużynowym turnieju. Pierwszym rywalem naszej drużyny jest Kazachstan. Na otwarcie meczu doszło do starcia Igi Świątek z Julią Putincewą. Liderka rankingu wygrała 6:1, 6:3 po niewiele ponad godzinie gry.
Już w pierwszym gemie liderka rankingu musiała bronić break pointa, ale odparła go wyśmienitym forhendem. Przy 1:1 Świątek również miała małe problemy, ale od 0-30 zdobyła cztery punkty. Polka uporządkowała swoją grę i osiągnęła na korcie zdecydowaną przewagę. Świetne odegranie forhendem skrótu rywalki dało jej przełamanie na 3:1. Putincewa szybko straciła animusz i nie była w stanie nawiązać walki.
Świątek atakowała z ogromną swobodą i solidnie się broniła. Bardzo dobrze wykorzystywała geometrię kortu spychając rywalkę do defensywy. Polka była regularna, utrzymywała długo piłkę w korcie. Kazaszka nie wytrzymywała trudów wymian. Nieudany slajs kosztował ją stratę serwisu w szóstym gemie. Putincewa próbowała przyspieszać grę, ale Świątek była maksymalnie skoncentrowana i nie dała się niczym zaskoczyć. Wynik I seta na 6:1 Polka ustaliła wygrywającym serwisem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?
Świetnie funkcjonował forhend, którym Świątek bezlitośnie punktowała przeciwniczkę. Efektownym returnem Polka zaliczyła przełamanie na 3:2 w II partii. Putincewa odgryzała się pojedynczymi udanymi akcjami, ale liderka rankingu była zbyt solidna i na więcej jej nie pozwoliła. W siódmym gemie Kazaszka odparła break pointa wyborną kombinacją forhendu i smecza. Świątek dopięła swego i uzyskała jeszcze jedno przełamanie. Przy 5:3 spotkanie zakończyła wspaniałym forhendem.
W ciągu 64 minut Świątek miała 17 kończących uderzeń z forhendu i pięć z bekhendu. Putincewej zanotowano ich odpowiednio cztery i jeden. Polka wywalczyła 22 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła jeden break point i wykorzystała cztery z pięciu szans na przełamanie.
Było to drugie spotkanie tych tenisistek. W 2021 roku w Ostrawie Świątek wygrała 6:4, 6:4. Polka jest mistrzynią Rolanda Garrosa 2020 i 2022 oraz US Open 2022. Putincewa w wielkoszlemowych turniejach trzy razy doszła do ćwierćfinału, w Paryżu (2016, 2018) i Nowym Jorku (2020).
Polska - Kazachstan 1:0, Pat Rafter Arena, Brisbane (Australia)
United Cup, Grupa B, kort twardy
sobota-niedziela, 31 grudnia - 1 stycznia
Gra 1.: Iga Świątek - Julia Putincewa 6:1, 6:3
Gra 2.: Daniel Michalski - Timofiej Skatow *sobota
Gra 3.: Hubert Hurkacz - Aleksander Bublik *niedziela
Gra 4.: Magda Linette - Żibek Kulambajewa *niedziela
Gra 5.: Iga Świątek / Hubert Hurkacz - Żibek Kulambajewa / Aleksander Bublik *niedziela
Czytaj także:
Kolejna gwiazda z dziką kartą do Australian Open
Co za pech! Duński talent musiał się wycofać z Australian Open