W tym artykule dowiesz się o:

puntodebreak.com: "Królowa tenisa podbija nowe terytoria"
"Aryna Sabalenka z całą mocą potwierdza swoją wyższość nad rywalkami i poczucie, że jej przeznaczeniem jest poprawianie triumfalnych rekordów, które obiecują umieścić jej imię na Olimpie bogiń tenisa. Swój ósmy tytuł WTA 1000 zdobyła w miejscu, w którym do tej pory nie była w stanie wygrać" - czytamy na hiszpańskim portalu puntodebreak.com.
"Aryna Sabalenka po raz kolejny pokazała swoją wielkość, jeśli chodzi o podnoszenie się po trudnych porażkach, takich jak ta poniesiona w Kalifornii (przegrała w finale turnieju w Indian Wells z Mirrą Andriejewą), wygrywając Miami Open 2025 i wysyłając jednoznaczny komunikat do wszystkich swoich rywalek" - dodano.

"The Guardian": "Zdominowała Jessicę Pegulę"
"Aryna Sabalenka jeszcze bardziej ugruntowała swój status najlepszej zawodniczki na świecie, kończąc dominujące dwa tygodnie imponującym występem, wygrywając Miami Open po raz pierwszy w karierze" - podsumował brytyjski dziennik "The Guardian".
"Dzięki kolejnemu imponującemu zwycięstwu, Sabalenka ma na koncie już 19 tytułów WTA, w tym osiem na poziomie WTA 1000 oraz trzy wielkoszlemowe. Odzwierciedleniem jej konsekwencji jest fakt, że Sabalenka jest trzecią nr 1 WTA w historii, która dotarła do finałów Australian Open, Indian Wells i Miami Open w tym samym roku" - czytamy dalej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk i jej nowa pasja. Nie zgadniesz, co kupiła

tennisuptodate.com: "Dołączyła do elitarnego grona"
Amerykański portal tennisuptodate.com podkreślił wpływ triumfu Aryny Sabalenki na ranking WTA. "Numer 1 na świecie zdobyła swój drugi tytuł w sezonie i przekroczyła 10 000 punktów rankingowych WTA, dołączając do elitarnej grupy zawodniczek" - skwitowano.
"Od czasu wprowadzenia obecnego systemu rankingowego w 2009 r. tylko osiem zawodniczek przekroczyło 10 000 punktów w oficjalnym rankingu. Sabalenka jest ostatnią, która dołączyła, dodając kolejne 1000 punktów, aby osiągnąć rekord 10 541 punktów - to daje jej 5. miejsce na liście wszech czasów" - dodano. Wcześniej tę barierę przekroczyła m.in. Iga Świątek.

sport24.ru: "Zrównała się z Szarapową"
Również Rosjanie nie przeszli obojętnie wobec sukcesu Sabalenki. Mieli ku temu powód, bowiem Białorusinka wyrównała osiągnięcie Marii Szarapowej. "Białorusinka zdobyła ósmy tytuł w turnieju rangi WTA 1000 i zrównała się pod tym względem z Marią Szarapową. Według tego wskaźnika wyprzedzają ją tylko Serena Williams (13), Wiktoria Azarenka (10), Iga Świątek (10), Simona Halep (9) i Petra Kvitova (9)" - czytamy.

wtatennis.com: "Zdobyła pierwszy tytuł w Miami"
"Numer 1 na świecie Aryna Sabalenka dodała w sobotę kolejny tytuł na kortach twardych do swojej spuścizny doskonałości na tej nawierzchni. Sabalenka po raz pierwszy zdobyła tytuł Miami Open, wygrywając w finale 7:5, 6:2 z nr 4 Jessicą Pegulą. Sabalenka potrzebowała 1 godziny i 28 minut, aby pokonać Amerykankę i zdobyć koronę. Pomimo kilku bardzo wyrównanych setów między tymi dwoma zawodniczkami w ostatnim czasie, Sabalenka powiększyła swój bilans z Pegulą do 7-2" - podsumowano na stronie wtatennis.com.