Aryna Sabalenka (WTA 8) przegrała wszystkie cztery wcześniejsze mecze z Amandą Anisimovą (WTA 32), po dwa w 2019 (Australian Open, Roland Garros) i 2022 roku (Charleston, Madryt). Za piątym podejściem tenisistka z Mińska znalazła sposób na Amerykankę i pokonała ją 4:6, 6:3, 6:2. Dzięki temu była wiceliderka rankingu awansowała do półfinału w Rzymie.
W trwającym godzinę i 51 minut meczu Sabalenka popełniła osiem podwójnych błędów, a Anisimova zrobiła ich siedem. Tenisistka z Mińska pięć razy oddała podanie. Wykorzystała siedem z 10 break pointów. Naliczono jej 16 piłek wygranych bezpośrednio i 25 pomyłek. Amerykance zanotowano 18 kończących uderzeń i 34 niewymuszone błędy.
Dla Sabalenki jest to czwarty występ w Rzymie. W 2018 i 2019 roku odpadła w I rundzie, a w ubiegłym sezonie doszła do 1/8 finału. W swoim dorobku ma 10 singlowych tytułów w WTA Tour. Ostatni zdobyła w maju 2021 w Madrycie. Jej najlepszym wynikiem w obecnym sezonie jest finał w Stuttgarcie, w którym uległa Idze Świątek. Sabalenka legitymuje się bilansem singlowych finałów 10-6. Jej najlepsze wielkoszlemowe rezultaty to półfinał Wimbledon i US Open 2021.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandynawska wyprawa Kowalczyk
Wielkoszlemowymi triumfami Sabalenka może poszczycić się w deblu. Zwyciężyła w US Open 2019 i Australian Open 2021. W obu przypadkach jej wystąpiła w parze z Belgijką Elise Mertens. Tenisistka z Mińska w sumie wywalczyła sześć tytułów w grze podwójnej. Była liderką rankingu deblowego, a w singlowym najwyżej wspięła się na drugie miejsce.
W sobotę Świątek i Sabalenka spotkają się ponownie. Bilans ich wszystkich meczów to 2-1 dla Polki. Raszynianka byłą jeszcze górą w lutym tego roku w Dosze. Tenisistka z Mińska cieszyła się z wygranej w fazie grupowej WTA Finals 2021 w Guadalajarze.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 2,527 mln dolarów
piątek, 13 maja
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Aryna Sabalenka (3) - Amanda Anisimova (USA) 4:6, 6:3, 6:2
Zobacz też:
Rumunka pogromczynią Polek w Paryżu. Fręch nie pomściła Linette
Nocna niespodzianka w Rzymie! Pewny awans mistrzyni turnieju w Madrycie