Po wybuchu wojny w Ukrainie i rozpoczęciu rosyjskiej inwazji, wiele światowych federacji sportowych postanowiło nałożyć sankcje na zawodników z Rosji, a także wspierającej jej Białorusi. Sportowcy z tych krajów zostali wykluczeni z większości imprez międzynarodowych.
Inaczej jest w szachach. W niedzielę, 27 marca, w Słowenii rozpoczną się szachowe mistrzostwa Europy, w których udział mogą wziąć zawodnicy rosyjscy oraz białoruscy. To wzbudza duże kontrowersje.
Wiadomo już, że o tytuł nie będzie walczył Ukrainiec Paweł Eljanow. Pochodzący z Charkowa arcymistrz postanowił zaprotestować przeciwko udziałowi Rosjan oraz Białorusinów i wycofał się z zawodów.
"Ogłaszam, że wycofuję się z mistrzostw Europy z powodu inwazji militarnej Rosji na mój kraj. Szanuję tych rosyjskich szachistów, którzy podpisali list otwarty przeciwko wojnie. Uważam, że do jej końca nie można grać z jakimkolwiek rosyjskim czy białoruskim zawodnikiem" - napisał na Facebooku.
38-letni Eljanow to jeden z najbardziej utytułowanych ukraińskich szachistów. W przeszłości był srebrnym i brązowym medalistą Drużynowych Mistrzostw Świata, a także brązowym medalistą mistrzostw Europy.
Czytaj także:
Media: Robert Lewandowski porozumiał się z gigantem w sprawie letniego transferu!
Efektowny powrót Christiana Eriksena! Potrzebował dwóch minut