11 lat temu odszedł "czarodziej rakietki". Andrzej Grubba przegrał walkę z nowotworem
Pomimo licznych sukcesów w innych dyscyplinach Grubba zdecydował się jednak na karierę przy stole pingpongowym. To była dobra decyzja. Przez wiele lat święcił triumfy.
- Ten "chłopiec z Zelgoszczy" wyprowadził polski tenis stołowy ze świetlicy na salony. Nazywano go "czarodziejem przy stole", "Napoleonem sportu". Posiadał nieskazitelną technikę gry, miał wspaniały zmysł techniczny. Był niesamowicie ambitny i pracowity - podsumowała swojego słynnego kolegę Maria Pacek.
Był... Na początku października 2004 r. u Grubby wykryty został nowotwór płuc. Podjął walkę z chorobą, konsultował się z lekarzami z zagranicy. Niestety, po wygraniu wielu ważnych piłek w trakcie kariery tej najważniejszej nie zdołał odbić.
21 lipca 2005 roku przyniósł smutek dla fanów "czarodzieja rakietki" na całym świecie. Grubba (na zdjęciu z kwietnia 2005 roku) przegrał swój ostatni pojedynek.
Miał 47 lat. Pozostawił żonę Lucynę i dwóch synów - Tomasza i Macieja.
Opracował PB
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Bale zadziwił kibiców. Dał popis na polu golfowym