Kiedy latem ubiegłego roku ogłoszono transfer Memphisa Depaya, wydawało się, że Manchester United ma napastnika, który gwarantuje wiele goli. 21-letni Holender nie potrafi jednak sprostać oczekiwaniom. Strzelił ledwie dwa gole, a w mediach głównie pisze się o jego życiu prywatnym.
Nowy samochód, drogie ubrania, nowa dziewczyna... To tematy, przy których pojawia się nazwisko Depaya. Teraz holenderski piłkarz znowu pojawił się w tabloidach i dla niego nie jest to powód do dumy.
Napastnik "Czerwonych Diabłów" zatrzymał się pod jednym z marketów w Chesire. "The Sun" donosi, że Memphis wyskoczył na szybką kawę. Co tak oburzyło Anglików? Miejsce, w którym zaparkował gracz United.
Depay zaparkował swoim luksusowym Rolls-Roycem na miejscu przeznaczonym dla rodzin z dziećmi. Takie zachowania kończą się mandatami, ale nie wiadomo czy policja zdołała zatrzymać Depaya. Zamiast tego jest jednak wstyd.
Zobaczcie zdjęcie.
Opracował CYK
Zobacz wideo: nietypowy protest kibiców Borussii Dortmund
{"id":"","title":""}