Życie miłosne Przemysława Salety nie jest usłane różami. Były zawodnik dwukrotnie stawał na ślubnym kobiercu. Obie jego żony - Ewa Pacuła i Ewa Byzdra - były modelkami. Z pierwszą szedł przez życie przez cztery lata, z drugą rozwiódł się po dwóch latach.
Pomiędzy ślubami Saleta próbował założyć rodzinę z kolejną gwiazdą modelingu, Pauliną Tomborowską, ale nie było im pisane być razem na dobre i na złe. Kolejny związek, z Ewą Wiertel, rozpadł się rok po zaręczynach.
Następną miłością boksera była Katarzyna Kraszewska. Jednak i w tym przypadku skończyło się rozstaniem. Kolejną wybranką Salety była Karolina Woźniak. Młodsza od niego o 22 lata kobieta uległa urokowi innego sportowca, Tomasza Iwana.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą
Zgodnie z przewidywaniami obecny 56-latek znalazł sobie nową partnerkę, jednak na próżno było szukać o niej informacji w internecie. Cisza medialna wokół związku nie sprawdziła się, ponieważ para rozstała się w połowie 2023 roku.
Od tego czasu Saleta jest sam, na co zwrócił uwagę we wpisie w mediach społecznościowych. Jak przyznał, bez kobiety u swoim boku jest mu zdecydowanie lepiej. Były zawodnik wymienił jednak minus bycia singlem.
"Święto Niepodległości oczywiście też, ale pamiętajcie, że dzisiaj jest Dzień Singla. Mogę celebrować już 1,5 roku i widzę zdecydowanie więcej plusów niż minusów. Tylko prezenty trzeba sobie samemu kupować" - czytamy.
Dodajmy, że Saleta karierę w boksie zakończył w 2013 roku.