Postać Apoloniusza Tajnera jest dobrze znana niemal wszystkim fanom skoków narciarskich. 69-latek to były trener i późniejszy prezes Polskiego Związku Narciarskiego. Obecnie jest posłem w Sejmie RP.
W życiu prywatnym Tajner jest szczęśliwym ojcem 4-letniego Leopolda. Z pierwszego małżeństwa ma dwoje dorosłych dzieci: 44-letnią córkę Dominikę i 40-letniego syna Tomisława. Może nie wszyscy wiedzą, że najstarsza z nich jest w szczęśliwym związku Mariuszem Wachem. Para jest razem od 2022 roku i już teraz myśli o ślubie.
- Żeby była jasność, nie szukałam księcia z bajki. Chciałam poznać kogoś normalnego. Kogoś, kto będzie mnie kochał, wspierał i nie będzie mnie wykorzystywał. Kogoś, z kim stworzę partnerski związek. Mariusz spełniał wszystkie te warunki. Przyjęłam więc jego oświadczyny od razu. Bez cienia wątpliwości- - mówiła Tajner w rozmowie z Plejadą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna pogoda i basen. Tak wypoczywał polski siatkarz
Mimo że od zaręczyn minęło już pół roku, termin ślubu nie jest jeszcze ustalony. Para ma też różne zdania na temat ceremonii. Tajner marzy o kameralnym ślubie na plaży, podczas gdy Mariusz Wach preferuje huczne, góralskie wesele.
Warto przypomnieć, że 44-letni Wach jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych pięściarzy w Polsce. Kiedyś znajdował się w czołówce wagi ciężkiej na świecie. W 2012 roku miał szansę zdobyć pasy IBF, IBO, WBA i WBO w tej kategorii, lecz przegrał na punkty z Władimirem Kliczko.
Łącznie zawodnik z Krakowa stoczył 48 zawodowych pojedynków. Wygrał 38 z nich, w tym 20 przez nokaut. Kilka miesięcy temu dołączył do federacji Strike King. W swoim debiucie dla tej organizacji stoczy pojedynek z inną ikoną polskich sztuk walki.
11 października na gali Strike King 3 Mariusz Wach i Marcin Różalski zawalczą na zasadach K-1, w małych rękawicach. Dla "Różala" będzie to powrót na ring po długiej przerwie. W przeszłości dzierżył tytuł mistrza świata K-1 organizacji ISKA i WKA.