PŚ w Zakopanem: nie tak to miało wyglądać. Fatalny występ Polaków w Zakopanem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dawid Kubacki i Kamil Stoch mieli odgrywać główne role w zawodach Pucharu Świata w Zakopanem, tymczasem pierwszy z nich zajął 12. miejsce, drugi nawet nie wszedł do drugiej serii. Z pewnością nie tak to miało wyglądać.

1
/ 7

Grupa krajowa - 3

Postanowiliśmy zbiorczo wystawić ocenę grupie krajowej i naszym zdaniem zasłużyła ona na "3". Pierwszą i najważniejszą sprawą jest to, że cała piątka z tej grupy uzyskała awans do konkursu głównego, a w samych zawodach bardzo pozytywnie zaskoczył Paweł Wąsek, który zdobył pierwsze w karierze punkty Pucharu Świata.

2
/ 7

W serii próbnej Kamil Stoch zasygnalizował, że będzie walczył o najwyższe lokaty w konkursie (zajął w niej drugie miejsce). Wielkie było rozczarowanie tysięcy kibiców pod skocznią i milionów przed telewizorami, kiedy okazało się, że trzykrotny mistrz olimpijski kompletnie zepsuł swoją próbę (122,5 metra) i zajął dopiero 36. miejsce, nie uzyskując awansu do drugiej rundy.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz zaskakuje. "Ciężko odbudować zawodnika którego forma spada w trakcie sezonu"

3
/ 7

W niedzielę Kot nie nawiązał do bardzo solidnych prób, jakie oddał dzień wcześniej, w zawodach drużynowych. Skoczek do samego końca musiał drżeć o awans do drugiej rundy i uzyskał go dopiero... gdy skok zawalił jego kolega z kadry, Kamil Stoch. W drugim skoku Kot uzyskał zaledwie 119 metrów i dopisał tylko punkcik do klasyfikacji generalnej PŚ.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

4
/ 7

Dwa równe skoki Jakuba Wolnego w niedzielnych zawodach (w obu uzyskał 124,5 metra) pokazują dobitnie, w jakiej formie znajduje się aktualnie skoczek. Stać go na regularne punktowanie w PŚ, ale jest daleki od dyspozycji, która jeszcze niedawno pozwalała osiągać mu życiowe wyniki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

5
/ 7

Żyła przeciętnie spisał się w sobotnim konkursie drużynowym, będąc jednym z najsłabszych ogniw naszej kadry, a w niedzielę potwierdził, że jego skoki są dalekie od ideału. W pierwszym z nich nie osiągnął nawet punktu konstrukcyjnego Wielkiej Krokwi, zrehabilitował się nieco w drugiej rundzie, gdy uzyskał 128 metrów.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

6
/ 7

Dobra ocena dla Huli, bo - choć nie utrzymał miejsca w pierwszej dziesiątce, jakie zajmował po pierwszej serii - zaliczył swój najlepszy występ w sezonie 2018/19, plasując się na 17. pozycji. Gdyby doświadczony zawodnik ustabilizował swoją dyspozycję na poziomie skoku oddanego w pierwszej rundzie, na pewno dostarczyłby kibicom więcej radości.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

7
/ 7

Teoretycznie Kubacki był w niedzielę najlepszym z Polaków, w praktyce - po sobotnim rekordzie skoczni i wygranej serii próbnej przed konkursem indywidualnym - wszystko wskazywało na to, że będzie jednym z głównych aktorów widowiska. Niestety tak się nie stało. Ostatecznie uplasował się na 12. miejscu, awansując o cztery lokaty w porównaniu do pierwszej serii.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
Luigi1944
22.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapraszam do obejrzenia:  
avatar
Ksawery Darnowski
21.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale co wy chcecie? Oglądałem transmisje w TVPiS i słyszałem, że jest super. Wszyscy Polacy zakwalifikowali się do niedzielnego konkursu a w sobotę zajęliśmy 3. miejsce czyli było podium. I nawe Czytaj całość
avatar
TOM-BYD
20.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Totalna porażka dzisiaj! Trzeba skakać jednak dalej i głowy do góry chłopaki! :)  
avatar
Paweł_Kielce
20.01.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Dajcie spokój Stochowi. Chłopak jak każdy ma słabszy czas. Zrobił dla nas i tak więcej niż ktoś się spodziewał. Zyczę mu jeszcze niejednego tryumfu, a dzisiaj byli po prostu lepsi.