Takiego scenariusza całkowicie mogliśmy się spodziewać. Słoweńcy od lat doskonale radzą sobie na skoczniach mamucich, a w sezonie 2021/22 trudno ich zatrzymać. Drużynowy konkurs na mistrzostwach świata w lotach wygrali z olbrzymią przewagą. Teraz potwierdzili swoją dominację w Planicy.
Już w serii próbnej przed piątkowymi zawodami w Planicy trzech reprezentantów Słowenii zajęło trzy pierwsze miejsca: triumfował Timi Zajc, drugi był Ziga Jelar, a trzeci Peter Prevc.
To był jednak zaledwie przedsmak tego, co zrobili już w pierwszej rundzie konkursu, urządzając sobie międzynarodowe mistrzostwa Słowenii w lotach. Na półmetku miejsca od pierwszego do piątego zajmowali podopieczni Roberta Hrgoty. Znów najlepszy był Zajc (228 metrów z 11. belki), a za nim znajdowali się Ziga Jelar (232 metry), Domen Prevc (234,5 metra), Peter Prevc (226 metrów) i Anze Lanisek (230 metrów). Ta czwórka ruszała z 12. belki.
ZOBACZ WIDEO: Tego się nie spodziewała. Problemy Igi Świątek
Po raz kolejny świetnym lotem w Planicy popisał się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski pofrunął 228 metrów, co dawało mu na półmetku siódme miejsce - z niewielką stratą do podium.
Biało-Czerwoni w komplecie awansowali do finału. W połowie drugiej dziesiątki po pierwszej serii sklasyfikowani byli Jakub Wolny (228 metrów) i Piotr Żyła (218 metrów). Choć Żyła wylądował dziesięć metrów bliżej, do Wolnego tracił 2,1 punktu. Wszystko przez to, że miał zdecydowanie trudniejsze warunki. W trzeciej dziesiątce znaleźli się dwaj pozostali Polacy - Andrzej Stękała (223 metry) i Dawid Kubacki (208,5 metra).
O ile w pierwszej serii Słoweńcy urządzili koncert lotów narciarskich, w finale były już fajerwerki. Rozpoczął Lanisek - lotem na 230,5 metra. Jeszcze dalej, bo 237 metrów pofrunął Peter Prevc, a dwa metry więcej dołożył do tego Ziga Jelar. Jak się okazało, była to próba dająca mu pierwsze w karierze zwycięstwo w PŚ.
Domen Prevc wylądował na 220. metrze i był siódmy, a lider na półmetku - Timi Zajc - zakończył rywalizację na czwartym miejscu (224 metry).
To pierwszy konkurs PŚ od 1980 roku, w którym reprezentanci jednego kraju zajęli cztery pierwsze lokaty. Przed laty dokonali tego Austriacy, teraz powtórzyli to niesamowici Słoweńcy.
Drugi skok Stocha odbywał się w niemal bezwietrznych warunkach. Poradził sobie w nich nieźle (222 metry), ale zabrakło metrów, aby utrzymać wysoką lokatę. Nie pomogły nawet wysokie noty od sędziów - Stoch wypadł poza TOP 10.
Jeśli chodzi o pozostałych Polaków, Wolny i Żyła w finale wylądowali w tym samym miejscu na 226. metrze - pierwszy z nich zakończył zmagania na 15. miejscu, a drugi był 18. Stękała zaliczył minimalny awans (224 metry) - na 20. lokatę, z kolei Kubacki skoczył najdalej z tej czwórki - 228,5 metra. Tyle tylko, że ruszał z 16. belki, a Żyła, Stękała i Wolny z 13.
W sobotę, w Planicy, odbędzie się konkurs drużynowy. W niedzielę finałowe zawody sezonu 2021/22, w których udział weźmie 30 zawodników.
Wyniki konkursu w Planicy:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Punkty |
---|---|---|---|---|
1. | Ziga Jelar | Słowenia | 232.0/239.0 | 468.2 |
2. | Peter Prevc | Słowenia | 226.0/237.0 | 464.8 |
3. | Anze Lanisek | Słowenia | 230.0/230.5 | 458.5 |
4. | Timi Zajc | Słowenia | 228.0/224.0 | 454.8 |
5. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 223.5/237.0 | 452.8 |
6. | Stefan Kraft | Austria | 222.0/228.5 | 450.3 |
7. | Domen Prevc | Słowenia | 234.5/220.0 | 443.5 |
8. | Yukiya Sato | Japonia | 231.5/238.5 | 442.9 |
9. | Halvor Egner Granerud | Norwegia | 229.5/234.5 | 442.2 |
10. | Manuel Fettner | Austria | 227.0/231.0 | 441.8 |
11. | Kamil Stoch | Polska | 228.0/222.0 | 438.3 |
15. | Jakub Wolny | Polska | 228.0/226.0 | 429.5 |
18. | Piotr Żyła | Polska | 218.0/226.0 | 427.7 |
20. | Andrzej Stękała | Polska | 223.0/224.0 | 422 |
26. | Dawid Kubacki | Polska | 208.5/228.5 | 408.2 |
Czytaj także:
- Szczere wyznanie Michala Doleżala. Dotyczy polskiego związku
- Adam Małysz pomaga Ukrainie. Podpowiada mu... Łukasz Golec