"Wszedłem w ten swój świat". Żyła skomentował miejsce na podium

Archiwum prywatne / Klaudia Zawistowska / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Archiwum prywatne / Klaudia Zawistowska / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła nie krył szczęścia z powodu 2. miejsca w zawodach PŚ w Oberstdorfie. - Nie do wiary! Nie wiem, jak to się stało - powiedział "Wiewiór" dla Eurosportu.

- Nie do wiary! Nie wiem, jak to się stało. Wszedłem w ten swój świat i jakoś tak odpaliło. Niewiele pamiętam z tych skoków - powiedział Piotr Żyła na antenie Eurosportu po zajęciu 2. miejsca w niedzielnym konkursie PŚ w Oberstdorfie (więcej TUTAJ).

Zawody wygrał Słoweniec Timi Zajc (211.5/232.0). Drugi był Żyła (218.5/221.0), a trzeci Austriak Stefan Kraft (212.0/222.5).

- No zepsułem ten drugi skok (221 m - przyp. red.). Ale cieszę się, że jestem na drugim miejscu. Pięknie, teraz muszę się przygotować na Planicę - dodał reprezentant Polski.

35-letni Żyła podkreślił, że lubi startować w Oberstdorfie. - Tutaj jest takie swojskie powietrze. Bardzo lubię tu przebywać. A jak człowiek ma dobre samopoczucie, to i skoki są fajne. Grunt, to dobrze się bawić, bo to jest najważniejsze w lotach narciarskich - stwierdził.

"Wiewiór" nie stawia przed sobą celu zdobycia Małej Kryształowej Kuli (w klasyfikacji lotów przed konkursami w Planicy Polak zajmuje 4. miejsce).

- Nie wywieram żadnej presji. W Planicy chcę sobie fajnie poskakać, polatać. A gdzie jak nie w Planicy? Wiadomo, nagrodą zawsze jest statuetka. Z chęcią przygarnę, ale zobaczymy, jak to się potoczy - zakończył.

Zobacz:
Spory awans Żyły i Kubackiego. Zobacz klasyfikację generalną PŚ

ZOBACZ WIDEO: "Szalona". Wideo z trenerką mistrza olimpijskiego robi furorę w sieci

Komentarze (0)