Niespodzianki na drugim treningu. Żyła liderem Polaków

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła, pod nieobecność Kamila Stocha, był najlepszym z Polaków na drugim treningu olimpijskim w Zhangjiakou. Triumfatorem tej serii został Peter Prevc.

[tag=4930]

Kamil Stoch[/tag] pokazał moc na pierwszym treningu (101 metrów), uzyskując w nim najwyższą notę. Po kolejnym świetnym skoku na obiekcie normalnym w Zhangjiakou, trzykrotny mistrz olimpijski dostał wolne od Michala Doleżala na resztę dnia.

Pod nieobecność Stocha, liderem Polaków na drugim treningu był Piotr Żyła. Uzyskał dokładnie 100 metrów, co przełożyło się na siódme miejsce. W stosunku do pierwszej serii treningowej, zdecydowanie poprawili się Dawid Kubacki - 95 metrów (21. miejsce) oraz Paweł Wąsek (97 metrów, 22. lokata). Do 90 metrów nie doskoczył Stefan Hula - uzyskał 89 metrów i zajął 31. miejsce.

Na drugim treningu najwyższą notę uzyskał Peter Prevc (103 metry). Z bardzo dobrej strony pokazał się Stefan Kraft (102,5 metra), a po raz kolejny na podium znalazł się także Danił Sadrejew (101,5 metra). Rosjanin jest jak na razie największą pozytywną niespodzianką treningów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo na lotnisku. "Zaniemówiłem"

W piątek, w Zhangjiakou, odbędzie się jeszcze jeden trening. Wiadomo już, że wystąpią w nim tylko dwaj Polacy - Hula i Wąsek. Rywalizują oni o czwarte miejsce na kwalifikacje, które odbędą się w sobotę.

Wyniki drugiego treningu w Zhangjiakou:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćPunkty
1. Peter Prevc Słowenia 103.0 64.1
2. Stefan Kraft Austria 102.5 60.8
3. Danił Sadrejew Rosja 101.5 60
4. Lovro Kos Słowenia 100.5 57.6
5. Jewgienij Klimow Rosja 100.5 55.2
6. Stephan Leyhe Niemcy 101.5 55
7. Piotr Żyła Polska 100.0 53.5
8. Gregor Deschwanden Szwajcaria 100.0 53.4
9. Daniel Huber Austria 97.5 53.2
10. Antti Aalto Finlandia 96.5 52.8
21. Dawid Kubacki Polska 95.0 48.2
22. Paweł Wąsek Polska 97.0 47.4
31. Stefan Hula Polska 89.0 36.8

Czytaj także:
Nagły zwrot ws. skoczków? "Polski zespół to odzyskał"
Legenda skoków w Pekinie zupełnie w nowej roli. Wszystko się wydało

Komentarze (2)
avatar
Anty Johnny Manero
4.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Polacy idziemy po złoto! 
avatar
zbych22
4.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziennikarzyno PS, a kto miałby nim być jeśli Stoch nie skakał? Chyba Wąsek, a Żyła sprawił wielką niespodziankę.