Twitter grzmi po skokach Polaków. "Dziś przestałem wierzyć"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Po raz kolejny, wyłączając bardzo dobry występ Kamila Stocha, polscy skoczkowie rozczarowali. Tylko dwukrotny mistrz olimpijski zdobył punkty. Twitter wrze, a internauci wywołują do odpowiedzi Michala Doleżala.

Mówić, że w sobotę polskim skoczkom nie powiodło się w Engelbregu, to jak nic nie powiedzieć. Jedynie Kamil Stoch uratował honor Biało-Czerwonych, plasując się w dziesiątce. Na tym koniec jakichkolwiek pozytywów.

Andrzej Stękała był drugim najlepszym z Polaków, a zajął dopiero 35. miejsce. O próbach Dawida Kubackiego, Pawła Wąska oraz Jakuba Wolnego nie ma co dużo opowiadać. Po prostu zaprezentowali się fatalnie i plasowali się w piątej dziesiątce. Sytuacja jest tym gorsza, że wielkimi krokami zbliża się Turniej Czterech Skoczni.

W takiej sytuacji przez dziennikarza TVP Sport został wywołany do tablicy trener Michal Doleżal.

Podobnego zdania jest jego koleżanka z redakcji, Sara Kalisz.

Ostro zareagował także Piotr Majchrzak ze sport.pl.

Z kolei Paweł Borkowski ze skijumping.pl zwrócił uwagę, że od większości Polaków lepiej zaprezentowali się skoczkowie z dość egzotycznych krajów.

Polskim skoczkom nie pomogły także treningi w Ramsau, na które część z Biało-Czerwonych udała się w ubiegłym tygodniu.

W przyszłym tygodniu odbędą się mistrzostwa Polski w Zakopanem.

Pojawiły się też wątpliwości ze strony dziennikarza "Przeglądu Sportowego" odnośnie tego, czy w zespole wszystko jest w porządku.

Słowa podziwu ze strony Dominika Formeli pojawiły się jednak dla Kamila Stocha, który mimo upływu lat wciąż nie wypada z czołówki.

Czytaj więcej:
Fatalne informacje dla Polaków przed Turniejem Czterech Skoczni. To efekt słabych wyników
Stoch w formie, pozostali Polacy fatalnie. Pierwsza seria do zapomnienia

ZOBACZ WIDEO: Były skoczek komentuje słowa oburzonego Małysza. "Dzisiaj kombinezony są na limicie"

Źródło artykułu: