PŚ w skokach. Rywale już trenowali. Co z Polakami?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła
zdjęcie autora artykułu

W czwartek na dużej skoczni w Niżnym Tagile odbyły się nieoficjalne treningi przed inauguracją Pucharu Świata. Zabrakło w nich reprezentantów Polski.

Skocznia w Niżnym Tagile jest gotowa od kilku dni. Vladimir Zografski już na początku tygodnia publikował urywki z pierwszych treningów na tym obiekcie. W czwartek natomiast skoki oddawała duża grupa zawodników - w tym ci z najsilniejszych reprezentacji.

"W czwartek na śniegu trenowali wszyscy "wielcy", oprócz Polaków" - donosił w mediach społecznościowych Dominik Formela, dziennikarz skijumping.pl.

Polacy dopiero w czwartek wylecieli do Rosji. Na insta story tym faktem pochwalił się Kamil Stoch.

Kamil Stoch przed wylotem do Rosji (insta story)
Kamil Stoch przed wylotem do Rosji (insta story)

Biało-Czerwoni będą więc mieli pierwszą okazję do zimowych skoków podczas piątkowych, oficjalnych treningów. W Niżnym Tagile zaplanowano dwie serie - pierwsza o godzinie 14:15.

O 16:30 rozpoczną się kwalifikacje do sobotniego konkursu. Polacy wystąpią w nich składzie: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Jakub Wolny, Stefan Hula i Klemens Murańka.

Czytaj także: - Pierwszy pechowiec! Skoczek zakażony koronawirusemSkoki w TVN. Znamy obsadę studia i gości

Źródło artykułu: