PŚ w Zakopanem. "Jak usłyszałem trąbę z dołu, to..." Andrzej Stękała dziękuje kibicom

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała

Andrzej Stękała zajął 5. miejsce w konkursie w Zakopanem i był bardzo zadowolony z występu. W rozmowie z TVP Sport skoczek zdradził, że zmotywowali go polscy kibice, którzy pojawili się pod skocznią pomimo obostrzeń.

- Kontrola po konkursie trochę się przeciągała, ale wszystko było w porządku. Jestem mega zadowolony z dzisiejszych skoków. Były bardzo dobre. Cieszę się z kolejnego piątego miejsca w zawodach PŚ. U siebie skakałem i jestem bardzo zadowolony - ocenił Andrzej Stękała w rozmowie z TVP Sport.

Reprezentant Polski, który w niedzielę był najlepszy w polskim zespole (zajął 5. miejsce, więcej TUTAJ), odniósł się do obecności fanów pod skocznią, których doping było słychać na obiekcie. Konkurs z powodu pandemii koronawirusa odbywał się bez udziału kibiców.

- Jedyne, co mi pozostaje, to... podziękować w szczególności kibicom. Nie wolno chodzić na skoki, ale siedząc na górze (na belce startowej - przyp. red.) jak usłyszałem trąbę z dołu, to pomyślałem sobie: "No nie, muszę skoczyć. To sport narodowy. Oni są tutaj i czuwają" - podkreślił Stękała.

ZOBACZ WIDEO: Chętnych na następców Stocha i Kubackiego nie brakuje. Tajner mówi jednak o problemie w klubach

25-latek zapewnił, że cierpliwie czeka na pierwsze podium PŚ w karierze. - Cierpliwości u mnie jest dość dużo. Nie jest daleko do tego, ale to jest sport. Trzeba poczekać - dodał podopieczny Michala Doleżala.

Podczas wywiadu nie mogło zabraknąć tematu Piotra Żyły, który z powodu nieprzepisowego stroju w kwalifikacjach nie mógł wystartować w niedzielnym konkursie indywidualnym.

- Z Piotrkiem pogadaliśmy i pojechał. Ale na pewno kibicował. To... Bażaaant! Czy teraz nową zabawę wymyślimy? To już trzeba Piotrka pytać. To musi być dobrze przemyślane. Bo to nie jest tak, że siądziemy przy piwie i to wymyślimy nagle. Takie rzeczy, to tylko Piotrek - podsumował z humorem Stękała.

Zobacz:
Skoki narciarskie. Twitter po konkursie w Zakopanem. "Od piątku zapowiadało się na mały przewrót w czołówce"

Komentarze (0)