[tag=4930]
Kamil Stoch[/tag] stoi przed wielką szansą, aby po raz trzeci w karierze wygrać Turniej Czterech Skoczni. Polski skoczek odpalił w niemiecko-austriackim cyklu i po trzech konkursach jest liderem klasyfikacji generalnej. Przed ostatnimi zawodami ma aż 15,2 pkt przewagi nad drugim Dawidem Kubackim.
"Rakietę z Zębu" czeka wielkie wyzwanie. Zostały mu tylko dwa skoki, aby zgarnąć pełną pulę. Co w takim momencie czuje zawodnik? O tym opowiedział Andreas Goldberger, który w latach 90 dwukrotnie wygrywał TCS.
- Dla mnie najtrudniejszy był skok w Bischofshofen. Jesteś sam na górze, w finale i masz przed sobą najważniejszy skok w życiu. Czujesz się wtedy taki samotny. Jeśli to przeżyjesz, jesteś godnym zwycięzcą turnieju - opowiada "Goldi" w gazecie "Salzburger Nachrichten".
ZOBACZ WIDEO: Skoki. Stoch rozkręca się z konkursu na konkurs. "On zawsze ma słabszy początek sezonu"
W takich momentach kluczowa jest mocna psychika. Stoch jest skoczkiem doświadczonym, który w najważniejszych chwilach rzadko zawodził.
- Przygotowania do ostatniego konkursu trwają tak długo, że wiele myśli przechodzi ci przez głowę. Jeden mały błąd i cały turniej przepada - dodaje legendarny Austriak.
Już we wtorek 5 stycznia odbędą się kwalifikacje do Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. W środę 6 stycznia o godzinie 16:45 rozpocznie się konkurs. Transmisja na żywo w TVP 1, TVP Sport, Eurosport 1 i WP Pilot.
69. Turniej Czterech Skoczni. Uczeń zaczyna przerastać mistrza. Michal Doleżal stworzył dream team >>
Turniej Czterech Skoczni. Stoch nie może być pewny zwycięstwa. Historia pogoni na skoczni w Bischofshofen >>