Ta decyzja wywołała duże kontrowersje. Mimo że u fizjoterapeuty niemieckiej kadry pierwszy test PCR dał wynik pozytywny, to niemieckich skoczków nie wycofano z poniedziałkowych kwalifikacji. Sandro Pertile, szef PŚ tłumaczył w rozmowie z naszym portalem, że zakażony nie miał bliskiego kontaktu z zawodnikami i trenerami, dlatego Niemcy mogli startować.
Okazuje się jednak, że sytuacja fizjoterapeuty jest podobna do tej z Klemensem Murańką. Niemiec, mimo że opuścił hotel w którym mieszkają niemieccy skoczkowie, przeszedł kolejne dwa testy. Pierwszy szybki dał wynik negatywny. Kolejny, już PCR, również przyniósł wynik negatywny. - Dziwna sytuacja - tak zamieszanie z testami skomentował Stefan Horngacher, główny trener niemieckich skoczków.
Austriak, który w latach 2016-2019 prowadził Biało-Czerwonych, odniósł się też do zamieszania z polską kadrą. Przypomnijmy, po niejednoznacznym wyniku pierwszego testu PCR Murańki, polska drużyna nie została dopuszczona do kwalifikacji. Dwa kolejne testy u Murańki dały jednak wyniki negatywne, podobnie jak u pozostałych naszych skoczków. W związku z tym, FIS przywrócił ich do rywalizacji i wystartują we wtorek w Oberstdorfie.
ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner mówi o problemie polskiego sportu. "Andrzej Stękała to przetrwał i teraz odbiera nagrodę"
- Ze sportowego punktu widzenia to bardzo dobra decyzja. Polska to jeden z najlepszych krajów w skokach narciarskich i powinna wziąć udział w turnieju od pierwszego konkursu - podkreślił Horngacher, cytowany przez skispringen.com.
Niemieckie media informują, że na razie nie zapadła decyzja, czy fizjoterapeuta - u którego dwa kolejne testy były negatywne - wróci do niemieckiej kadry jeszcze podczas 69. Turnieju Czterech Skoczni.
Jak wygląda plan wtorkowej rywalizacji w Oberstdorfie? O 14:30 rozpocznie się trening tylko dla Polaków. O 15:00 wystartuje seria próbna dla wszystkich, o 16:30 zacznie sie indywidualny konkurs. W pierwszej serii, rozgrywanej bez par, wystartuje 62 skoczków. Wyniki poniedziałkowych kwalifikacji anulowano.
Czytaj także:
Polacy faworytami? Wojciech Fortuna o szansach Biało-Czerwonych
Adam Małysz o kulisach sprawy Murańki. Lekarze nie potrafili tego wyjaśnić