Skoki narciarskie. Puchar Świata. Piotr Żyła w Sapporo... łapie Pokemony. "Ze skokami bidnie"

Getty Images / Daniel Kopatsch/Bongarts / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Getty Images / Daniel Kopatsch/Bongarts / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła pewnie awansował do pierwszego konkursu indywidualnego, choć miał drobny problem z lądowaniem. Z piątkowych skoków Polak raczej nie jest zadowolony.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas kwalifikacji Piotr Żyła zajął 15. miejsce - drugie z Polaków. 33-latek mógł być jeszcze wyżej, ale zanotował nieudane lądowanie. Właśnie na ten aspekt uwagę zwrócił dziennikarz Eurosportu. "Lądowanie - chciało się czy nie?" - pytał reporter.

- Ale pytanie zadałeś o takiej porze (śmiech). Leciałem, leciałem. Myślałem, że wyląduje, a nie wylądowałem. Za szybko się zbliżyło. Jutro się już wyląduje - przekonywał Żyła, który dodał, że ze skokami w piątek "było bidnie".

Więcej o kwalifikacjachSkoki narciarskie. Puchar Świata w Sapporo. Kubacki w czołówce kwalifikacji. Stoch ledwo awansował

Polski skoczek znany jest ze swojego zamiłowania do... łapania Pokemonów w popularnej aplikacji. W grze rywalizuje m.in. z Dawidem Kubackim. Na razie zawodnicy nie mają jednak czasu na zabawę. - Pokemonów jest tutaj dużo. Na razie można było trochę połapać jak na trening jechaliśmy. Ale w niedzielę wybieramy się do centrum Pokemon - dodał Żyła.

Skoczkowie w niedzielę rzeczywiście będą mieli sporo wolnego czasu. Kwalifikacje i drugi konkurs rozpoczynają się w Japonii z samego rana (w Polsce kolejno o godz. 1:00 i 2:00). Z kolei sobotni konkurs, podobnie jak piątkowe kwalifikacje, odbędzie się o godz. 8:30 polskiego czasu.

Czytaj teżSkoki narciarskie. Sapporo 2020. Kamil Stoch po słabych kwalifikacjach. "Kto to widział robić treningi o 6 rano?"

Program na Puchar Świata w Sapporo 2020:

Sobota, 1 lutego:
7:30 - seria próbna
8:30 - konkurs indywidualny

Niedziela, 2 lutego:
1:00 - kwalifikacje
2:00 - konkurs indywidualny

ZOBACZ WIDEO: Kubacki nagrodzony przez premiera Morawieckiego. "Wiemy jak bardzo skoczkowie są pod względem finansowym niedoceniani"

Źródło artykułu: