To są wspaniałe momenty w karierze Dawida Kubackiego. Skoczek w świetnym stylu wygrał 68. Turniej Czterech Skoczni. Polakiem zachwycają się najlepsi.
Najlepszym tego dowodem była sytuacja, która miała miejsce przed rozmową z "TVP Sport". Polak już szykował się do wywiadu, ale wtedy podszedł do niego Sven Hannawald, legendarny, niemiecki skoczek.
Zobacz także: Skoki. 68. Turniej Czterech Skoczni. Szymon Łożyński: Usta krytyków zamknięte. Dawidzie, jesteś wśród gwiazd (komentarz)
Były zwycięzca TCS poprosił Kubackiego o wspólne zdjęcie. Z dużym uznaniem wypowiadał się na temat jego wielkiego triumfu. Panowie krótko porozmawiali w języku angielskim. Niemiec na sam koniec rzucił do Polaka: "gratulacje, za zwycięstwo należy się ci duże piwo".
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Jakub Kot o sytuacji kadry B. "Ciężko w tej chwili oceniać formę tych zawodników"
- Wypijesz? - zagaił go pytający.
- Jeszcze nie wiem. On nie jest moim trenerem. Gdybym słuchał wszystkich doradzających, to panie... - odpowiedział z uśmiechem na twarzy.
Kubacki był w 68. TCS niezwykle równy. Zajmował odpowiednio 3., 3., 2. i 1. miejsce. Drugiego w klasyfikacji Mariusa Lindvika wyprzedził o 20,6 pkt, co w przeliczeniu daje około 11 metrów! Trzecie miejsce zajął Karl Geiger.
- Przez cały dzień były nerwy, ale fajnie to wszystko wyszło. Super praca, super skoki, więc nie mogłem sobie lepiej wyobrazić tego dnia - dodał Kubacki.
Zobacz także: Skoki narciarskie. TCS. Dawid Kubacki zwyciężył w klasyfikacji generalnej!