Skoki. Kamila Karpiel skomentowała swoją poważną kontuzję. "Nie zamierzam się poddać"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamila Karpiel
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamila Karpiel

Kamila Karpiel przeszła rekonstrukcję więzadła krzyżowego w kolanie. Młodą skoczkinię czeka długa rehabilitacja. 17-latka nie poddaje się jednak i wróci do skoków narciarskich.

W tym artykule dowiesz się o:

Kamila Karpiel zamieściła dość długi wpis na swoim profilu na Instagramie. W pierwszej jego części opisała jak zaczęła się jej przygoda ze skokami narciarskimi w roli zawodniczki. W drugiej zapewniła swoich kibiców, że pomimo bardzo poważnego zabiegu i długiej rehabilitacji, wróci do zawodowego sportu.

Wpis skoczkini szeroko komentowali jej sympatycy. Kibice życzyli Kamili Karpiel szybkiego powrotu do zdrowia i podkreślali, że z taką pozytywną postawą będzie jej łatwiej wrócić do treningów.

Sezon 2018/2019 był dla Kamili Karpiel debiutanckim w Pucharze Świata kobiet. 17-latka wystartowała również na mistrzostwach świata w Seefeld, gdzie zajęła 23. miejsce w konkursie indywidualnym. Z bardzo dobrej strony pokazała się w konkursie mikstu, w którym Biało-Czerwoni zajęli 6. miejsce.

Czytaj także: słuszna droga Michala Doleżala. To pomoże zapleczu

W minionym sezonie Kamila Karpiel skakała jednak z bólem w kolanie, dlatego latem przeszła rekonstrukcję więzadła krzyżowego.

Przypomnijmy, że nowym trenerem polskich skoczkiń został Łukasz Kruczek, który wcześniej prowadził z dużymi sukcesami męską polską kadrę w skokach narciarskich.
Czytaj także: Kamil Stoch wziął udział w akcji społecznej. Walczy ze smogiem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rosyjska aktorka jest fanką Barcelony

 

Źródło artykułu: