Pierwszy Kamil Stoch, trzeci Dawid Kubacki, piąty Stefan Hula. Ponadto 15. pozycja Macieja Kota i 25. Piotra Żyły. Dorobek polskich skoczków z pierwszego konkursu 66. Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie musi robić wrażenie.
Biało-Czerwoni spisali się doskonale, rozbudzając apetyty kibicom na sukces w końcowej klasyfikacji turnieju. Zwłaszcza Stoch, który ma szansę obronić tytuł wywalczony w ostatniej edycji imprezy.
Pod wrażeniem występu Polaków był także Thomas Morgenstern. Były znakomity austriacki skoczek, mistrz olimpijski i mistrz świata przyznał na Twitterze, że Biało-Czerwoni pokazali siłę.
"Bardzo mocny występ Polaków w Oberstdorfie, jednak nadal jesteśmy w grze, podobnie jak Niemcy" - krótko skomentował Morgenstern.
Strong performance by the polish team @vier_schanzen but we are still in it and so is Germany. On to the next one! #4hills #oberstdorf #garmisch #skijumpingAUT
— Thomas Morgenstern (@MorgensternT) 30 grudnia 2017
Sobota była historycznym dniem dla polskich skoków, ponieważ po raz pierwszy nasz zawodnik wygrał pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni. Z kolei Austriacy po raz pierwszy od 2006 roku nie stanęli na podium.
Najlepszy z nich Stefan Kraft zajął czwarte miejsce, choć po pierwszej serii prowadził. Austriak miał pecha w drugiej próbie, ponieważ startował w bardzo trudnych warunkach i otrzymał ponad 16 punktów rekompensaty za niesprzyjający wiatr.
ZOBACZ WIDEO: "To, co robi Horngacher i Małysz, jest fascynujące. Takich wyników nie miał wcześniej nikt"