Rusza Turniej Czterech Skoczni! Stoch jednym z faworytów

Newspix / Tomasz Markowski / Na zdjęciu: skocznia w Oberstdorfie
Newspix / Tomasz Markowski / Na zdjęciu: skocznia w Oberstdorfie

Nadszedł czas na wydarzenie, które co roku przyciąga przed telewizory tysiące kibiców, a wśród samych skoczków wywołuje dreszczyk emocji. Już w piątek rusza jubileuszowy, 65.Turniej Czterech Skoczni!

Ci, którzy w trakcie przerwy świątecznej zdążyli już zatęsknić za skokami narciarskimi, mogą odetchnąć z ulgą. Do akcji wracają bowiem czołowi zawodnicy świata, a ich celem będzie poskromienie słynnych czterech skoczni. 29 grudnia, serią kwalifikacyjną, rozpoczął się najbardziej prestiżowy turniej tej dyscypliny, który ze względu na swoją rangę porównywany jest często do tenisowego Wielkiego Szlema.

Niektórzy twierdzą, że zwycięstwo w nim ma większą wagę niż triumf na mistrzostwach świata lub igrzyskach olimpijskich, kiedy to nierzadko decyduje dyspozycja dnia. Prestiżowy cykl wymaga od zawodnika nie tylko utrzymania wysokiej formy przez cały tydzień, ale również nerwów ze stali, bo w ciągu sezonu rzadko jakieś wydarzenie wzbudza tyle emocji, co cztery konkursy rozgrywane w Niemczech i Austrii.

Przed nami inauguracja turnieju, która co roku odbywa się w Oberstdorfie, malowniczej miejscowości, położonej w niemieckim regionie Allgeau. To tam, na skoczni Schattenbergschanze (HS137), zmierzą się najlepsi skoczkowie świata, a fakt, że zgodnie z tradycją, zawody będą rozgrywane w systemie K.O. wzbudza jeszcze większe zainteresowanie zawodami.

O faworytach turnieju mówiono już na kilka tygodni przed jego rozpoczęciem. Wielu, w roli zwycięzcy widziało objawienie tego sezonu, czyli Domena Prevca, ale sugerując się wynikami czwartkowych kwalifikacji, i co najważniejsze - ku uciesze polskich kibiców - plany może pokrzyżować mu Kamil Stoch. Nasz reprezentant zdominował jedną z serii treningowych, a w kwalifikacjach był drugi. Tym samym pozbawił swoich rodaków niepokoju, że przeziębienie, jakie przechodził podczas świąt, może zagrozić jego wysokiej formie i odbić czkawką podczas całego turnieju.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 52. Rafał Kot: cieszy mnie rywalizacja Maćka z Kamilem Stochem [2/3]

W serii kwalifikacyjnej z bardzo dobrej strony zaprezentował się również Maciej Kot - nasz reprezentant zajął wysokie, piąte miejsce - oraz Piotr Żyła, który był 15. Oprócz nich w konkursie zobaczymy jeszcze czterech naszych reprezentantów: Jana Ziobrę, Stefana Hulę, Klemensa Murańkę oraz Dawida Kubackiego.
Warto dodać, że podczas zawodów będziemy świadkami bratobójczego pojedynku - w systemie K.O. Jan Ziobro zmierzy się bowiem z Piotrem Żyłą.

Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (konkurs w Oberstdorfie) w piątek o godzinie 16:30.

Źródło artykułu: