Kwalifikacje początkowo miały rozpocząć się o godzinie 18, następnie na tę porę ustawiono pierwszy trening. Ostatecznie jury nie czekało jednak zbyt długo i uznało, że lepiej będzie przenieść wszystkie serie na sobotę. - Piątkowe warunki były naprawdę złe, z pewnością nieodpowiednie do tego, by skakać na nartach - tuż po ogłoszeniu tej decyzji powiedział dla SportoweFakty.pl Werner Schuster, trener reprezentacji Niemiec. - Gdyby była szansa na rozegranie kwalifikacji to pewnie czekanie trwałoby dłużej. Jury podjęło słuszną decyzję, że przełożyło skakanie na następny dzień.
[ad=rectangle]
Zdaniem Schustera prawidłowym krokiem była rezygnacja z przesuwania raz po raz godziny rozpoczęcia skakania - austriacki trener Niemców jest zdania, że nie miałoby to sensu. - Mogliśmy czekać jeszcze ze dwie godziny. Nie uważam jednak, żeby to coś dało. Mamy prognozy pogody i według nich nadal ma wiać. Cały czas nie są to więc warunki do skakania. Mówić krótko: nie było teraz szans żeby rozegrać treningi i kwalifikacje.
Nie udało się rozegrać w piątek ani treningów, ani kwalifikacji do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Zakopanem. Zdaniem Wernera Schustera decyzja jury była w stu procentach słuszna.
