Wiadomość o śmierci Stefana Huli seniora dotarła do polskiej ekipy w Planicy jeszcze przed początkiem konkursu drużynowego. W rozmowie z Interią odniósł się do niej Adam Małysz.
- To była znakomita postać polskiego sportu. Kiedy przeczytałem informację o śmierci u Stefana, to miałem łzy w oczach. To był naprawdę niesamowity człowiek, a do tego wybitny sportowiec. On zarażał sportem innych. To wielka strata. Wyrazy współczucia dla rodziny. Zresztą kondolencje już złożyłem Stefanowi - powiedział prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Jeżeli chodzi o skoczków, to Kamil Stoch o śmierci Stefana Huli seniora, który specjalizował się w kombinacji norweskiej dowiedział się od dziennikarzy. Podkreślił wówczas, że "świat sportu będzie tęsknił za takimi ludźmi".
Z kolei o smutnym dniu dla polskiego sportu mówił Paweł Wąsek. Natomiast Piotr Żyła publicznie złożył kondolencje Huli, który jest obecnie asystentem trenera kadry kobiet.
Stefan Hula senior był jedynym polskim medalistą mistrzostw świata w kombinacji norweskiej. W latach 1972 i 1976 rywalizował na igrzyskach olimpijskich kolejno w Sapporo i Innsbrucku. Później przyczynił się do tego, że jego syn został skoczkiem.